Dwóch mężczyzn, 38- i 31-latek, próbowali przemycić marihuanę i kokainę. Towar miał trafić na Słowację. Dzięki informatorowi krakowscy policjanci zatrzymali ich w rejonie węzła tynieckiego. Przemytnikom grozi teraz kara do 20 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zatrzymali przemytników w okolicach Krakowa, na autostradzie A4, w czwartek (8 lutego). Kierowali się na Słowację, gdzie chcieli sprzedać towar. Zatrzymanie było możliwe dzięki informacjom, jakie zdobyli kryminalni.
Mężczyźni jechali samochodem marki Skoda, na słowackich numerach rejestracyjnych.
Podczas przeszukania pojazdu znaleziono 25 worków foliowych o łącznej wadze ponad 700 g marihuany oraz 16 woreczków kokainy o łącznej wadze ponad 19 g. Do ich posiadania przyznał się młodszy z mężczyzn, 31-latek.
Usłyszał on zarzut przemytu środków odurzających oraz posiadania narkotyków. Grozi mu kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności. Z kolei kierowcę wezwano na świadka.
Obaj mężczyźni zostali aresztowani przez Sąd Rejonowy w Krakowie.