Krakowscy policjanci zatrzymali 31-latka, który w Prokocimiu pobił starszego mężczyznę wracającego z zakupów. Trzy najbliższe miesiące napastnik spędzi w areszcie. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

6 września dyżurny krakowskiej komendy miejskiej otrzymał zgłoszenie o pobiciu 76-latka w pobliżu parku na krakowskim Prokocimiu. Mężczyzna wracał z zakupów i na chwilę usiadł na ławce przed blokiem, by porozmawiać ze znajomym. Wówczas bez powodu został zaatakowany przez młodego mężczyznę. Napastnik groził też jego znajomemu i uderzył go w twarz.

Poszkodowany senior został zabrany do jednego z krakowskich szpitali, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. 

Kilka dni temu policjanci w jednym z pustostanów w Prokocimiu zatrzymali podejrzanego o napaść 31-latka. Mężczyzna podczas przesłuchania nie umiał racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania - poinformował rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Krakowie kom. Piotr Szpiech.

31-latek usłyszał zarzuty spowodowania naruszenia czynności ciała, kierowania gróźb karalnych i naruszenia nietykalności cielesnej innej osoby. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, ale ponieważ zdarzenie zostało zakwalifikowane zostało jako występek chuligański, sąd może wymierzyć mężczyźnie surowszą karę.