Od początku roku krakowianie po kilkunastu latach przerwy znów mogą korzystać z parku Jalu Kurka przy ul. Szlak. Miasto myśli także o zakupie od salwatorianów 44-arowej działki, na której znajduje się zniszczony amfiteatr. Jest też zaintetresowane stojącym obok Pałacem Tarnowskich.
Zabytkowy obiekt należy do prywatnego właściciela, który chciał w nim urządzić hotel. Problematyczne może się jednak okazać wygospodarowanie terenu pod parking dla gości.
Pomysł, żeby w tym miejscu powstał hotel nie wydaje się najlepszy, a stan Pałacu Tarnowskich wymaga szybkiej interwencji i miasto powinno się do tego włączyć - mówi wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.
Pałac Tarnowskich został wybudowany na początku XVII wieku przez pochodzącą z Włoch, bogatą rodzinę kupców Montelupich. Kolejnymi jego właścicielami pałacu byli jezuici, a później rodzina Badenich i ród Tarnowskich, który w XIX wieku zdecydował o jego przebudowie. Obecny wygląd pałacu to wynik przebudowy według projektu Antoniego Łuszczkiewicza.
Z rąk Tarnowskich pałac wraz z parkiem przeszedł na własność salwatorianów, którym odebrano go tuż po II wojnie światowej. Od 1950 do 1998 roku budynek był siedzibą Radia Kraków, po wyprowadzce rozgłośni do nowej siedziby zaczął niszczeć. Salwatorianom udało się odzyskać park, ale bez pałacu. W 2015 roku budynek kupiła Wyższa Szkoła Europejska im. ks. Józefa Tischnera, a potem prywatny inwestor.
Po co miastu taki budynek? Mógłby tam zostać ulokowany Pałac Ślubów. Tym bardziej, że nie mamy tak reprezentacyjnego obiektu od czasu, kiedy gmina straciła nieruchomość u zbiegu ul. Straszewskiego i Smoleńsk - mówi prezydent Kulig.
Od Nowego Roku mieszkańcy mogą korzystać z parku Jalu Kurka. Władze miasta kupiły ten teren od zakonu salwatorianów za niemal 11 mln zł. Symboliczne otwarcie parku odbyło się w niedzielę, oficjalne zaplanowano wiosną. Przed ponownym udostępnieniem parku wykonano tylko najpotrzebniejsze prace: wywieziono kilka ciężarówek śmieci, posprzątano alejki, dokonano przeglądu drzewostanu. Zarząd Zieleni Miejskiej wymienił też stare, zdewastowane ławki oraz kosze na śmieci.
Park otwarty jest codziennie w godz. 6-22. Na razie funkcjonuje tylko jedno wejście - od strony ul. Szlak.