Nie Łukasz Kmita, a Łukasz Smółka, dotychczasowy wicemarszałek województwa, zostanie dziś zgłoszony jako kandydat PiS na marszałka Małopolski – dowiedział się nieoficjalnie RMF FM. Po pięciu nieudanych próbach obsadzenia tego stanowiska, PiS dokonuje zmiany. Wynik głosowania nie jest jednak pewny, bo nie wszyscy radni partii, która wygrała wybory do małopolskiego sejmiku, chcą zagłosować na Smółkę. Nad wystawieniem swojego kandydata debatuje też opozycja.

Kolejną próbę wyboru marszałka radni podejmą na sesji zwołanej dzisiaj na godz. 18.00. Łukasz Kmita w poprzednich głosowaniach nie otrzymał wymaganego poparcia minimum 20 radnych, mimo że PiS ma większość, bo 21 mandatów w sejmiku.

W związku z tą sytuacją władze centralne PiS zawiesiły w prawach członków partii cztery osoby: marszałka Witolda Kozłowskiego, wicemarszałka Józefa Gawrona, radnego województwa i prezydenckiego ministra Piotra Ćwika, a także dyrektora kancelarii sejmiku Michała Ciechowskiego.

Według nieoficjalnych informacji RMF FM, Prawo i Sprawiedliwość zdecyduje się na zmianę kandydata. I będzie nim dotychczasowy wicemarszałek województwa Łukasz Smółka. Jednak nie wszyscy w PiS są przekonani do tej kandydatury i nieoficjalnie mowa o tym, że może nie mieć poparcia m.in. dotychczasowego marszałka Witolda Kozłowskiego.  

W rozwiązanie patowej sytuacji, która trwa w Małopolsce od trzech miesięcy, angażują się posłowie i politycy szczebla centralnego.

W Krakowie zjawił się znany polityk PSL-u Piotr Zgorzelski, swoich emisariuszy wysyła także PO. Próbują przekonać tych polityków PiS, którzy sprzeciwili się prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, by poparli kandydata opozycji. Na liście potencjalnych kandydatów jest kilka nazwisk m.in. ponownie wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar (z PSL) oraz radny Grzegorz Małodobry (z KO).  

Jeżeli do środy 11 lipca, nie zostanie wybrany marszałek, sejmik zostanie rozwiązany i Małopolskę czekają powtórne wybory. Dlatego kolejne sesje - poza dzisiejszą są zaplanowane są na jutro, sobotę i poniedziałek.