Okazuje się, że nagłaśnianie tematu ma sens. Oszuści działający metodą na „wypadek wnuczka” w powiecie oświęcimskim ponieśli kolejną porażkę. Seniorzy z Kęt i Przeciszowa nie dali się nabrać.
Wczoraj (25.01.2023) oszuści „zaatakowali” 8 seniorów w powiecie oświęcimskim, podając się przez telefon za osoby najbliższe, które spowodowały wypadek drogowy i potrzebują kilkudziesięciu tysięcy złotych, aby uniknąć więzienia.
Seniorzy od razu zorientowali się, że osoby dzwoniące to nie krewni tylko oszuści.
Na przykład o godzinie 19.00 na telefon stacjonarny do 70 - letniej mieszkanki Przeciszowa zadzwoniła kobieta podająca się za jej wnuczkę. Poinformowała ona babcię, że została zatrzymana przez policję ponieważ jadąc samochodem na przejściu dla pieszych potrąciła kobietę w ciąży. Teraz pilnie potrzebuje 150 tysięcy złotych na kaucję.
Inna 70-letnia mieszkanka Kęt dostała telefon od mężczyzny podającego się za jej wnuczka. Poinformował on, że na przejściu dla pieszych potrącił kobietę, aby wyjść z aresztu potrzebuje 70 tysięcy złotych. Seniorka od razu zorientowała się, że to oszustwo, ponieważ jej wnuczek ma 7 lat.
Policjanci poszukują sprawców i apelują o ostrożność oraz rozwagę w kontaktach z nieznajomymi osobami, które dzwoniąc na telefon stacjonarny próbują wyłudzić pieniądze.
Policja przypomina, że w przypadku telefonicznej prośby o pilne przekazanie pieniędzy natychmiast należy się rozłączyć i skontaktować się z krewnym, który miał znaleźć się w trudnej sytuacji. W przypadku braku takiej możliwości należy skontaktować się z innymi członkami rodziny.
Nie wolno działać w pośpiechu ulegając presji czasu, którą specjalnie wytwarzają oszuści, aby osiągnąć swój cel. Należy pamiętać, aby nie podawać informacji o posiadanych oszczędnościach, ani żadnych danych osobowych.
Nie należy przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy osobiście, jak i nie wpuszczać ich do mieszkania czy domu. We wszystkich podejrzanych sytuacjach, należy niezwłocznie dzwonić pod numer najbliższej jednostki policji lub pod numer alarmowy 112.