Małopolski Urząd Marszałkowski chce zdecydowanie przyśpieszyć wymianę starych kotłów grzewczych. Po tym jak sejmik województwa przegłosował opóźnienie wejścia w życie przepisów zabraniających korzystania ze starych palenisk do końca maja przyszłego roku, okazuje się, że wymiana kopciuchów wciąż jest zbyt powolna. W regionie pozostało ponad 170 tysięcy starych palenisk.
Dziś ruszył nabór na operatorów. Już nie tylko gminni urzędnicy, ale także parafie, organizacje pozarządowe czy firmy konsultingowe, mogą zgłosić się do programu, w ramach którego mają namawiać mieszkańców na wymianę starych pieców. Im więcej osób namówią - tym więcej dostaną pieniędzy.
Specjalni operatorzy będą od jesieni pomagać mieszkańcom Małopolski przejść procedurę wymiany starych pieców i ociepleń domów w ramach programu "Czyste Powietrze". Ruszył nabór wniosków dla organizacji, które chciałyby wskazać takich operatorów.
Pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. programu "Czyste Powietrze" i efektywności energetycznej budynków, zastępca prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Paweł Mirowski na konferencji prasowej w poniedziałek w Krakowie wyjaśnił, że zadaniem operatorów będzie dotrzeć do potencjalnych beneficjentów programu "Czyste Powietrze", przedstawić ofertę programu, pomóc wypełnić wniosek, ale co ważne - przeprowadzić beneficjenta przez cały proces inwestycyjny, czyli pomóc wybrać wykonawcę (...) i rozliczyć inwestycję. Ma to pomóc osobom niezdecydowanym, które boją się procesu inwestycyjnego - powiedział.
Według przytoczonych przez Mirowskiego podczas konferencji danych Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków w Małopolsce do wymiany jest ok. 179 tys. kopciuchów. Zatem widać, że jest rzesza mieszkańców, do których trzeba dotrzeć z informacją i pomóc aplikować w programie "Czyste Powietrze" - ocenił zastępca prezesa NFOŚiGW.
Jak poinformował, w ciągu prawie pięciu lat do programu "Czyste Powietrze" złożono w Polsce 660 tys. wniosków na ponad 16 mld zł, przy czym w Małopolsce - 71 tys. wniosków na 1 mld 800 mln zł. Wielu Małopolan skorzystało już z programu, ale chcemy, by było ich jeszcze więcej - zaznaczył pełnomocnik premiera, wyjaśniając powody powołania operatorów.
Wicemarszałek woj. małopolskiego Józef Gawron zauważył, że praca operatorów będzie dopełniać działania ekodoradców. Wybór operatorów i ich aktywności będą dodatkowym czynnikiem zwiększającym, intensyfikującym eliminacje nieefektywnych źródeł ciepła, które jednocześnie zanieczyszczają powietrze w Małopolsce - podkreślił.
Pilotaż realizowany będzie w województwach: małopolskim, świętokrzyskim oraz warmińsko-mazurskim. W województwie świętokrzyskim operatorów wskażą samorządy terytorialne, a w warmińsko-mazurskim - podmioty zewnętrze, czyli np. przedsiębiorcy, stowarzyszenia, fundacje zaangażowane w działania na rzecz zielonej energii. W Małopolsce projekt realizowany będzie hybrydowo - operatorów wskażą zarówno samorządy, jak i organizacje zewnętrze. Na podstawie wyników pilotażu w trzech województwach wyłoniony zostanie najskuteczniejszy model: samorządowy, zewnętrzny lub hybrydowy.
Organizacje zewnętrze powinny składać wnioski w wersji elektronicznej do 21 sierpnia. Dla samorządów nie ma naboru, ponieważ mają już podpisane porozumienia z NFOŚiGW. Budżet realizacji projektu dla podmiotów zewnętrznych to 6 mln zł.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej będzie wynagradzał operatorów - 1,7 tys. zł za jeden zakończony sukcesem proces realizacji programu "Czyste Powietrze".
Zgodnie z małopolską uchwałą antysmogową mieszkańcy mają czas do końca kwietnia 2024 r. na wymianę pieców bezklasowych. Do końca 2026 r. Małopolanie są zobowiązani wymienić piece klasy 3 i 4 na węgiel lub drewno. W nowo budowanych domach mają być montowane wyłącznie ekologiczne kotły 5 klasy.