Cztery osoby usłyszały zarzuty w związku ze sprawą wielomilionowych oszustw w kantorze online – poinformowała małopolska policja. Straty klientów i spółek sięgają 26 milionów złotych. Poszkodowanych miało zostać niemal 600 osób. W mieszkaniach podejrzanych funkcjonariusze znaleźli m.in. sztabki srebra, cenne obrazy i gotówkę.

Policyjne śledztwo dotyczące nieuczciwego kantoru online sięga 2018 roku. Mundurowi dostali wtedy zawiadomienia o osobach, które skorzystały z usług działającego w internecie kantoru, ale ich transakcje przewalutowania pieniędzy nie zostały zrealizowane.

Po wielomiesięcznym dochodzeniu 26 września 2023 roku na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Krakowie małopolscy policjanci zatrzymali trzy osoby: dwóch mężczyzn w wieku 59 i 53 lat orasz 61-letnią kobietę, którzy mieli być zamieszani w oszustwo.

W mieszkaniach zatrzymanych policjanci znaleźli srebra, obrazy uznanych artystów, gotówkę i portfele kryptowalutowe na fizycznych nośnikach.

59 i 53-latek usłyszeli zarzuty wyłudzenia ponad 26 mln złotych na szkodę niemal 600 osób i podmiotów gospodarczych. Co więcej, te dwie osoby odpowiedzą za oszustwa na szkodę firm leasingowych. Podejrzani mieli nie wywiązywać się z umów i zawyżać wartość kupionych przez firmy walutomatów. Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani.

Współpracująca z mężczyznami 61-latka usłyszała zarzut działania na szkodę jednej ze spółek i faworyzowania jej wierzycieli. Grozi jej kara do 8 lat więzienia. Kobieta ma zakaz opuszczania kraju, nie można jej też wydać paszportu. Prokurator zastosował też wobec 61-latki poręczenie majątkowe.

Czwarty podejrzanym jest 53-latek z Krakowa. Ten mężczyzna usłyszał zarzut pomocnictwa w wyłudzeniu i współudziału w oszustwach na szkodę firm leasingowych.