Na Rynku Głównym w Krakowie odbyła się dzisiaj Wigilia dla bezdomnych i potrzebujących. Wydarzenie po raz 27. zorganizował krakowski restaurator Jan Kościuszko.
Na Rynku Głównym w Krakowie punktualnie o godz. 11.00 wystartowała Wigilia dla bezdomnych i potrzebujących. Po raz 27. zorganizował ją krakowski restaurator Jan Kościuszko.
Jak informuje reporter RMF FM kilkaset osób ustawiło się w długiej kolejce wzdłuż krakowskich Sukiennic. Część osób przyjechała tu nawet z odległych miast np. z Gdańska czy Poznania. Wokół roznosił się zapach bigosu i barszczu czerwonego.
Tuż przy Sukiennicach rozstawiono stoły i właśnie przy tych stołach podgrzewane były potrawy, które wydawało kilkudziesięciu wolontariuszy. Przygotowano kilkadziesiąt tysięcy porcji świątecznych potraw.
Oprócz posiłków wydawane były także paczki z żywnością. To niezwykle ważna inicjatywa, czujemy się zauważeni - mówiły osoby, które wzięły udział w 27. Wigilii dla Bezdomnych i Potrzebujących.
Przygotowaliśmy tradycyjny bigos świąteczny, bardzo bogaty i sycący, barszcz, pierogi, krokiety, a dzięki naszym partnerom również paczki, które zostaną rozdane. Tych paczek będzie od kilku do kilkunastu tysięcy - powiedział organizator wydarzenia Jan Kościuszko.
Niezależnie jaka jest sytuacja w Polsce ciągle są ludzie bezdomni, ale też jest ogromna grupa ludzi potrzebujących, samotnych i wiele osób przychodzi po to by być razem - mówił ksiądz Tadeusz Isakowicz -Zalewski, który poświęcił wszystkie potrawy.
Podczas wydarzenia można też było skorzystać z usług lekarzy specjalistów w znajdującym się na rynku szpitalu polowym. Lekarze oferowali podstawowe badania lekarskie i konsultacje internistyczne. Była także możliwość skorzystania z badania USG jamy brzusznej, tarczycy czy z EKG.
Następna Wigilia dla Bezdomnych i Potrzebujących z pewnością odbędzie się za rok.
