Od lipca kontrolerzy biletów w Krakowie będą blokować na czas prowadzonych kontroli aplikacje mobilne do sprzedaży biletów. Takie rozwiązanie wprowadzono, by ograniczyć nadużycia ze strony pasażerów.

Jak będzie to wyglądać? Aplikacje mobilne oferujące bilety korzystają z "wirtualnej" hurtowni. W momencie, kiedy kontrolerzy wejdą do pojazdu, po wpisaniu jego numeru bocznego, będą blokowali możliwość pobrania biletu, podobnie jak blokowana jest szczelina w tradycyjnych kasownikach - wyjaśnia rzecznik Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie Sebastian Kowal.

Każda z aplikacji przy zakupie biletu będzie wymagała od pasażera wpisania numeru bocznego autobusu bądź tramwaju. Do końca miesiąca wszystkie pojazdy komunikacji miejskiej w Krakowie zostaną zaopatrzone w dodatkowe naklejki z numerem taboru, umieszczone nad każdym kasownikiem.

Pasażerowie różnie podchodzą do kupowania biletów. Niektórzy czekają "z gorącym palcem" nad telefonem i w momencie wejścia kontrolerów do pojazdu naciskają: kup lub skasuj bilet. To nieuczciwe wobec osób, które kupują bilety. Za usługi trzeba płacić. Nie wsiadamy przecież do taksówki i nie wysiadamy bez płacenia - mówi Sebastian Kowal.