Kłęby gęstego dymu nad Jordanowem (powiat suski) były widoczne z kilku kilometrów. Palił się tam tartak. Informację o pożarze otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
W poniedziałek około godz. 17.30 na terenie tartaku w Jordanowie wybuchł pożar.
Kiedy strażacy przybyli na miejsce, pożar hali tartaku - o wymiarach 50x50 m - był już rozwinięty. Dodatkowo zapaliły się materiały drzewne składowane obok hali - powiedział RMF FM Hubert Ciepły, rzecznik prasowy małopolskich strażaków.
Około godz. 19.30 pożar został opanowany. Jak informuje małopolska straż, trwa dogaszanie i rozbiórka spalonych elementów.
Wszyscy pracownicy opuścili zakład. Nikt nie został poszkodowany
W walce z pożarem brało udział 70 strażaków. Na miejscu pracowali strażacy z OSP Jordanów, OSP Sidzina, OSP Toporzysko, OSP Łętownia, OSP Wysoka, OSP Bystra Podhalańska, OSP Osielec Dolny, OSP Osielec Górny, JRG Sucha Beskidzka, dysponowane były także samochody ciężkie gaśnicze z JRG Rabka, Wadowice, OSP Białka, OSP Maków Podhalański Centrum, OSP Stryszawa, OSP Kuków, OSP Zachełmna, OSP Sucha Beskidzka - Miasto, OSP Krzeszów.
Jak informują słuchacze dzwoniący na Gorącą Linię RMF FM, z powodu działań służb na drodze krajowej numer 28 są duże utrudnienia w ruchu.
Teren wokół tartaku został ogrodzony, a mieszkańcy poproszeni o zachowanie szczególnej ostrożności. Przyczyny pożaru będzie wyjaśniać policja.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.
