Wybrano wykonawcę przebudowy torowiska tramwajowego na ul. Zwierzynieckiej i Kościuszki. Najbliższe 10 dni to czas na ewentualne odwołania, kolejne – na tzw. kontrolę uprzednią prezesa Zamówień Publicznych. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, prace i zmiany w organizacji ruchu zostaną wprowadzone już w sierpniu.
Być może w sierpniu krakowianie wreszcie doczekają się remontu torowiska na ul. Zwierzynieckiej i Kościuszki.
Kilka lat temu miasto wybrało firmę projektową, której nie udało się jednak wykonać zadania, bo firma zbankrutowała. Zadanie nie zostało więc ujęte w budżecie, a miasto skupiło się na modernizacji ciągu ulic: Królewska, Podchorążych, Bronowicka.
Do opracowania dokumentacji dla przebudowy ulic Kościuszki i Zwierzynieckiej wybrana została nowa firma, ale w trakcie prac pojawiły się problemy projektowe dotyczące ulicy Kościuszki, które wymagały m.in. uzgodnień z ministerstwem infrastruktury, co znowu wydłużyło cały proces.
Ostatecznie problemy przezwyciężono poprzez podział dokumentacji projektowej na przebudowę ulicy i remont pętli tramwajowej.
Z kolei w 2022 r. radni sejmiku zdecydowali o tym, że ulica Kościuszki przestała być drogą wojewódzką, co spowodowało konieczność połączenia przebudowy ulic Zwierzynieckiej i Kościuszki w jedno zadanie, a tym samym uzyskanie jednego pozwolenia.
Teraz miasto informuje, że wybrano w końcu w przetargu wykonawcę całej inwestycji. Najbliższe 10 dni to czas na ewentualne odwołania, kolejne – na tzw. kontrolę uprzednią prezesa Zamówień Publicznych. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, prace i zmiany w organizacji ruchu zostaną wprowadzone już w sierpniu.