Do przetargu na dostawy prądu dla Krakowa, a konkretnie spółek i instytucji miejskich należących Krakowskiego Holdingu Komunalnego stanęły dwie firmy: Tauron i PGE Obrót. Obecna, trzyletnia umowa kończy się w czerwcu.
Tauron zaproponował półroczną umowę opiewającą na 125 mln złotych, a PGE roczną za 284 mln złotych
To ciągle są bardzo wysokie kwoty, ponad 100 proc. wyższe niż te, które płaciliśmy jeszcze rok temu. To wciąż duży wydatek i duże koszty dla szkół, przedszkoli, domów pomocy społecznej po Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne - mówił Andrzej Kulig wiceprezydent Krakowa.
Dodał, że choć kwoty zaproponowane w przetargu są niższe niż zakładała gmina, to wciąż są bardzo wysokie.
Decyzja o wyborze oferty może zapaść w przyszłym tygodniu.