To będzie jeden z najtrudniejszych budżetów w historii Krakowa w ostatnich 30 latach - przyznają władze miasta. Ma to związek z kryzysem i rosnącymi cenami energii i paliw.
Budżet miasta zapewne przekroczy 8 miliardów złotych. Jednak wiele czynników jest ciągle niewiadomą, chodzi głównie o ceny zarówno energii elektrycznej, jak i energii cieplnej - mówi RMF FM wiceprezydent Krakowa prof. Andrzej Kulig.
Sprawę komplikuje wysoka inflacja, w zależności od obszaru wynosząca około 20 proc., co oznacza, że realnie budżet miasta jest o 20 proc. niższy niż tegoroczny.
Władze Krakowa będą koncentrować się na kluczowych zadaniach, czyli na utrzymaniu szkół, Domów Pomocy Społecznej, przedszkoli, żłobków, a także wsparciu szpitali i utrzymaniu instytucji kultury. Muszą kontynuowane kluczowe inwestycje.
Co ważne miasto nie chce obcinać wydatków na kursowanie tramwajów i autobusów. Ważne, by mieszkańcy nie odczuli znacząco skutków bardzo trudnego budżetu.
Jak podkreśla wiceprezydent Kulig wszystkie zaplanowane kluczowe inwestycje będą kontynuowane. Na pewno zaczniemy budowę Centrum Kultury na Ruczaju, będziemy kończyć park Tetmajera, tramwaj na Górkę Narodową oraz kompleks na Zakrzówku - mówi Kulig.
Dodał, że wiele inwestycji nie rozpocznie się w przyszłym roku - będą musiały poczekać na lepsze czasy.
Olbrzymie pieniądze będzie kosztowało utrzymanie transportu publicznego. Będzie to blisko miliard złotych, ale to wynika z gigantycznego wzrostu cen paliw i energii elektrycznej - mówi Kulig, dodając, że jest to pokłosie wojny na Ukrainie.
Władze Krakowa planują podwyżkę cen biletów miesięcznych do 115 złotych. To wysoka podwyżka, ale pokryje tylko część wydatków. To podwyżka odpowiadająca wysokości inflacji. I tak nasze bilety miesięczne będą należały do najtańszych w Polsce - powiedział Kulig.
Na razie nie ma mowy o podwyżkach opłat za przedszkola i żłobki. Ale już planowane jest wygaszanie świateł ulicznych między 1.00 a 4.00 rano, oprócz lamp w pobliżu przejść dla pieszych. Krócej będzie pracował Urząd Miasta: od 7.30 do 15.30.