Lotnisko Kraków Airport podpisało dziś umowę na budowę nowego terminala cargo. Obiekt ma być gotowy jesienią 2024 r. i jest ważnym krokiem w rozwoju portu, bo umożliwi rozbudowę terminala pasażerskiego.
Kraków Airport to największy regionalny port lotniczy w kraju i drugi pod względem odprawianych pasażerów, po warszawskim Okęciu. Przed pandemią pandemią lotnisko "pękało w szwach".
Inwestycja ma związek z zatwierdzonym w 2018 roku planem generalnym, który zakłada rozwój lotniska i realizację do 2036 roku zadań uwzględniających siatkę połączeń i ruch lotniczy w Polsce, sprzężone z powstaniem Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Kraków Airport nieustannie się rozwija. Liczba pasażerów wraca do poziomu sprzed pandemii, co oznacza, że te wyzwania, które stały przed lotniskiem przed 3-4 laty pozostają aktualne. Rozwój sektora lotniczego jest nieunikniony i krakowskie lotnisko musi być na to gotowe. Zwiększać się także muszą możliwości przewożenia towarów do i z Małopolski - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Cieszymy się, że rozpoczynamy budowę jednej z najważniejszych inwestycji planu generalnego Kraków Airport, czyli nowego terminalu cargo. Mamy nadzieję, że przyniesie to wspaniałe efekty dla wzmocnienia energii gospodarczej Krakowa i Małopolski oraz wpłynie na rozwój nowych miejsc pracy w południowej części Polski - mówił prezes zarządu Kraków Airport Radosław Włoszek. Konsekwentnie wzrastający ruch pasażerski na krakowskim lotnisku pozwala z optymizmem patrzeć na rozwój naszego regionu, jednocześnie otwierając drogę do realizacji kolejnych inwestycji zaplanowanych w planie generalnym: rozbudowy terminala pasażerskiego i zwiększeniem jego przepustowości, a także budową nowej drogi startowej - dodał.
Nowa droga startowa ma mieć długości 2800 m. Na płycie postojowej docelowo będzie ok. 35 stanowisk dla samolotów. Rozbudowany zostanie terminal pasażerski.
To konieczne ze względu na stale rosnącą liczbę odprawianych pasażerów. W 2019 roku padł rekord, wówczas z lotniska w Balicach skorzystało ponad 8,4 miliona pasażerów. Najgorszy był kwiecień 2020 roku - lotnisko obsłużyło zaledwie 60 osób. Ruch jednak stale wzrasta, już teraz władze portu liczą że do końca 2022 roku, udało się odprawić 7 milionów pasażerów.
By rozbudować terminal pasażerski konieczna jest jednak zmiana lokalizacji istniejącego obecnie terminala cargo. Ten powstanie w nowym miejscu. Będzie większy i nowocześniejszy, bo wraz ze wzrostem pasażerów zwiększa się też liczba przewożonych towarów.
Nowy terminal zlokalizowany będzie przy drodze wojewódzkiej nr 774 w odległości ok. 1 km od obecnego terminala cargo i terminala pasażerskiego. Obiekt będzie się składał z części biurowej i magazynowej o łącznej powierzchni użytkowej 5 600 m kw. i kubaturze 39 000 m3 oraz z towarzyszącej mu infrastruktury technicznej. Będzie tam zlokalizowany także nowy wjazd na teren portu lotniczego wraz z punktem kontroli bezpieczeństwa.
W nowym kompleksie, oprócz zwykłego frachtu cargo, będzie można obsługiwać także przesyłki wymagające specjalnych warunków: zwierzęta, leki, materiały radioaktywne, artykuły spożywcze itp.
Aby usprawnić i poprawić bezpieczeństwo dojazdu do terminala cargo, w ramach inwestycji przebudowany zostanie fragmentu drogi wojewódzkiej 774.
Budowa nowego terminala cargo umożliwi zwiększenie obsługi cargo w MPL do 8 000 ton rocznie. Ponadto nowa lokalizacja terminala cargo pozwoli na wyprowadzenie ruchu samochodów ciężarowych poza bezpośrednie sąsiedztwo wjazdu na lotnisko, a tym samym na poprawę warunków dojazdu do terminala pasażerskiego.
Cały czas trwa także procedura dotycząca raportu środowiskowego odnośnie budowy nowej drogi startowej. Realizujemy zadania nałożone przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Kielcach. Chcemy jak najszybciej złożyć raport i czekać na wydanie decyzji, żebyśmy przystąpili do inwestycji. To jednak lotnisko współużytkowane z wojskiem, więc wszystkie elementy inwestycyjne muszą być uzgodnione - dodał prezes Włoszek.