Prokuratura umorzyła postępowanie dotyczące dwóch pożarów budynku po dawnym szpitalu MSWiA w Kielcach. W obu wypadkach doszło do celowego zaprószenia ognia w obiekcie, mimo to sprawców podpalenia nie udało się wykryć. Straty oszacowano na ponad pół miliona złotych.
Jak przekazał Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, z ustaleń śledczych wynika, że w obu wypadkach doszło do celowego zaprószenia ognia w dawnym szpitalu MSWiA. Jednak ze względu na niewykrycie sprawcy lub sprawców przestępstwa postępowanie umorzono.
Do pierwszego pożaru gmachu przy ulicy Ogrodowej doszło 12 grudnia. Akcja gaśnicza trwała około 18 godzin, udział w niej brało ponad 30 jednostek straży.
Pięć dni później w budynku dawnego szpitala wybuchł kolejny pożar. W obu przypadkach płonęło poddasze. Biegli oszacowali, że szkody powstałe w wyniku obu pożarów wyniosły około 600 tys. złotych.
Gmach przy ul. Ogrodowej 11 powstał w latach trzydziestych XX w. Najpierw znajdowała się w nim siedziba banku. Od 1947 r. był tam szpital, który w tamtym miejscu działał do 2020 r. Obiekt nie był wpisany do rejestru zabytków ani do gminnej ewidencji zabytków.
Gmach został w ub. r. wystawiony na sprzedaż. Kupnem nieruchomości zainteresowana była jedna z sieci dyskontów.
Szpital MSWiA w Kielcach działa obecnie w nowej siedzibie przy ulicy Wojska Polskiego.