Drewniany dom runął podczas prac rozbiórkowych w miejscowości Podlesie (Świętokrzyskie). W wypadku poszkodowany został 65-letni mężczyzna. Mimo podjętej reanimacji jego życia nie udało się uratować – poinformowała w piątek asp. Joanna Szczepaniak, rzeczniczka staszowskiej policji.
Do wypadku doszło około godziny 17.30 w miejscowości Podlesie w gminie Oleśnica (pow. staszowski). Z ustaleń policji wynika, że 65-latek prowadził prace rozbiórkowe starego drewnianego domu o powierzchni około 25 mkw.
W pewnym momencie konstrukcja budynku została poważnie naruszona. Dom zawalił się, a mężczyzna został przygnieciony przez drewniane elementy budynku.
Chwilę po zgłoszeniu na miejsce dotarli policjanci, strażacy i zespół ratownictwa medycznego. Ratownikom udało się wyciągnąć mężczyznę z gruzowiska.
Niestety mimo podjętej reanimacji życia 65-latka nie udało się uratować - przekazała asp. Joanna Szczepaniak, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Na miejscu pracowało siedem zastępów straży pożarnej. Szczegółowe okoliczności wypadku są wyjaśniane pod nadzorem prokuratora.