W wyścigu o fotel prezydenta Białegostoku na razie pewne jest jedno nazwisko - Tadeusza Truskolaskiego, który pełni tę funkcję nieprzerwanie od 2006 roku. W kuluarach mówi się, że Prawo i Sprawiedliwość mogłoby wystawić obecnego marszałka województwa podlaskiego Artura Kosickiego.
Tadeusz Truskolaski rządzi Białymstokiem od niemal osiemnastu lat. W ostatnich wyborach w 2018 roku polityk - popierany przez Koalicję Obywatelską - otrzymał 56,21 procent głosów. Drugi wynik - 30,2 proc. - miał kandydat Zjednoczonej Prawicy, poseł Jacek Żalek.
Większość ugrupowań obecnie rządzących popiera kandydaturę obecnego prezydenta Białegostoku i chce, aby rządził on miastem piątą kadencję.
Nie wiadomo jeszcze, czy Nowa Lewica i Razem wystawią wspólnego kandydata, czy jednak poprą Tadeusza Truskolaskiego.
Jeżeli chodzi o Prawo i Sprawiedliwość, to ostatnio pojawiły się nieoficjalne informacje, że na to stanowisko przymierzany jest obecny marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki.
Miał on otwierać listę kandydatów do sejmiku województwa, ale podobno lista nie została jeszcze oficjalnie zatwierdzona przez partię, więc możliwe są zmiany.