Maciej Kot uzyskał 131 m i wygrał w Ałmatach w Kazachstanie kwalifikacje do sobotniego konkursu Pucharu Świata. W pierwszej serii zawodów na skoczni Gornyj Gigant wystąpi sześciu Polaków.
Drugie miejsce w kwalifikacjach wywalczył Słoweniec Jurij Tepes - 132 m, a trzecie jego rodak Robert Kranjec - 133,5 m.
Obok Kota awans wywalczyli wszyscy pozostali Polacy prowadzeni w Ałmatach przez trenera Macieja Maciusiaka. Jakub Wolny zajął 8. miejsce po skoku na odległość 128,5 m. Andrzej Stękała był 12. - 126 m, Jan Ziobro 19. - 123,5 m, Dawid Kubacki 30. - 121, a Piotr Żyła 33. - 120 m.
Wśród zawodników z czołowej "10" klasyfikacji generalnej PŚ, którzy nie muszą się kwalifikować, najdalej - na 141. metrze - wylądował lider klasyfikacji pucharowej Słoweniec Peter Prevc. Wicelider Niemiec Severin Freund miał tylko 122 m. Ze skoku zrezygnował zaś zwycięzca trzech ostatnich zawodów - dwóch w Lahti oraz w Kuopio - Austriak Michael Hayboeck.
W klasyfikacjach miało wystąpić 56 zawodników, ale na progu stanęło tylko 54. Dwóch Japończyków - Shohei Tochimoto i Kento Sakuyama - zostało wycofanych, bo ich sprzęt nie dotarł na czas na miejsce zawodów. Pozostali reprezentanci tego kraju skakali na nartach pożyczonych od kolegów.
W klasyfikacji PŚ przed konkursami w Kazachstanie zdecydowanie prowadzi Peter Prevc z dorobkiem 1698 pkt. Z Polaków najwyżej, na 22. pozycji, jest Kamil Stoch - 213 pkt.
W sobotę seria próbna zaplanowana jest na godzinę 12:00, a o 13:00 rozpocznie się pierwsza seria konkursowa.
(edbie)
