22 kwietnia z okazji światowego Dnia Ziemi odbyła się debata “Zapytaj prezydenta” poświęcona kryzysowi klimatycznemu. Kandydatów na najwyższy urząd w państwie pytaliśmy, jaką mają receptę na susze w rolnictwie, termin i pomysł na odejście od węgla, scenariusze wyjścia z kryzysu gospodarczego i jak rozruszać gospodarkę w oparciu o europejski zielony ład. Wśród prowadzących debatę był dziennikarz RMF FM Paweł Balinowski.

Udział w debacie organizowanej przez Kantar Polska i Global Compact Network Poland wzięło pięcioro kandydatów na prezydenta: Małgorzata Kidawa-Błońska, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia, Robert Biedroń oraz Krzysztof Bosak.

Z ubiegającymi się o najwyższy urząd w państwie rozmawialiśmy o wyzwaniach stojących przed Polską w związku z postępującymi zmianami klimatycznymi.

Debatujący zwracali uwagę, że pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego to nie przypadek. Zużyliśmy nieprawdopodobne ilości wody, doprowadziliśmy do nieprawdopodobnej erozji gleby i doprowadziliśmy też do klęski suszy. To, że dzisiaj płonie Biebrzański Park Narodowy, że płoną podmokłe łąki i trzcinowiska to jest skutek tego, że my w Polsce mamy średnio wody na mieszkańca mniej niż mieszkaniec Egiptu - mówił Szymon Hołownia.

Krzysztof Bosak nie zgadzał się z większością kandydatów, którzy mówili, że należy jak najszybciej ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, a w związku z tym, dołączyć do planów Unii Europejskiej.

Nie mamy ani wpływu kluczowego na największych emitentów, jak Chiny, Stany Zjednoczone i Indie, ani też nasz udział nie powoduje, że nawet gdybyśmy całkowicie zlikwidowali swoją gospodarkę, to się coś zmieni - mówił Bosak.

Co z suszą?

Nasz dziennikarz Paweł Balinowski prowadził część dotyczącą polskiej wody i suszy. Szymon Hołownia proponował wspieranie retencji na wszystkie możliwe sposoby.

Promowanie małej retencji w rolnictwie, nie tylko samego podlewania i programów nawadniających - mówił.

Podobnie wypowiadał się Władysław Kosiniak-Kamysz. Łatwe i szybkie pozwolenia na budowę takich przydomowych zbiorników retencyjnych. Nie marnować tej wody, która spada z deszczem - mówił kandydat PSL na prezydenta.

Kandydatka Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Kidawa-Błońska mówiła z kolei o planach powstania Narodowego Programu Ochrony Wody Pitnej.

Rada ds. klimatu przy prezydencie to jest doskonałe miejsce, gdzie można wypracować rozwiązania - mówiła Kidawa-Błońska.

Robert Biedroń apelował z kolei o zatrzymanie "betonowania Polski" i budowania elektrowni. To bardzo ingeruje w ekosystem, to niszczy naszą przyrodę. To nie jest dobry kierunek - mówił kandydat Lewicy.

Z kolei Krzysztof Bosak z Konfederacji przekonywał: nie rozdawajmy pieniędzy na zbiorniki retencyjne, wspierajmy ich budowę w inny sposób.

Wystarczyłyby np. zwolnienia podatkowe, proporcjonalne do powierzchni zbiornika jaki kto utworzy - mówił Bosak. 

Klimat, energetyka, środowisko

Dopytywaliśmy o stanowisko kandydatów w tak ważnych sprawach jak polityka klimatyczna, polityka energetyczna, ochrona środowiska i bezpieczeństwo wodne i energetyczne Polski.

Usłyszeliśmy także poglądy kandydatów na temat europejskiego zielonego ładu. Pytaliśmy, czy będzie on szansą na wyjście Polski i Europy ze spowolnienia gospodarczego spowodowanego przez pandemię COVID-19.

Wprowadzeniem do debaty były wyniki badania Kantar "Ziemianie atakują", według których aż 97 proc. badanych przyznało, że to człowiek jest odpowiedzialny za stan, w jakim znajduje się ziemia. 72 proc. uważa z kolei, że ten stan jest poważny i wymaga natychmiastowych działań. 

Debata została podzielona na trzy bloki. Część poświęconą wodzie poprowadził dziennikarz RMF FM Paweł Balinowski. Gospodarzami dwóch pozostałych bloków - energia i powietrze - byli Mikołaj Kunica z Business Insider Polska oraz Łukasz Kijek z portalu Gazeta.pl.