Wniosek KO o odwołanie wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina jest bezzasadny i zostanie odrzucony - powiedziała rzecznik PiS Anita Czerwińska. Według niej "prawdziwym powodem niemożliwości zorganizowania wyborów w tę niedzielę jest obstrukcja w Senacie w pracach nad ustawą o wyborach".


Klub Koalicji Obywatelskiej złoży w Sejmie wniosek o wotum nieufności dla wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina - poinformował lider PO Borys Budka. W jego ocenie, Sasin przygotowując wybory prezydenckie, naraził skarb państwa na olbrzymie straty.


Rzecznik PiS Anita Czerwińska podkreśliła w komentarzu dla PAP, że "wniosek KO zostanie odrzucony". "Jest bezzasadny. Prawdziwym powodem niemożliwości zorganizowania wyborów w tę niedzielę jest ustawiona, z premedytacją zaplanowana przez PO i resztę opozycji, trwająca 30 dni obstrukcja w Senacie w pracach nad ustawą o wyborach" - stwierdziła. Jak dodała, "także część samorządów nie wykonała swoich obowiązków i zadań związanych z organizacją wyborów".

Rzecznik rządu powiedział, że "nie ma podstaw do wnioskowania o odwołanie wicepremiera Jacka Sasina". Jak dodał, "nie będzie zmian na tym stanowisku".

Lider PO mówił natomiast, że składając wniosek o odwołanie Sasina, klub KO daje jednocześnie szansę premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, by wyszedł z tej sprawy z twarzą i by zdymisjonował szefa resortu aktywów państwowych, zanim dojdzie do skutku sejmowa debata nad jego odwołaniem.

Sasin: A jeszcze parę dni temu sami chcieli przełożyć wybory...

Zarzuty wobec mnie i rządu PiS w sprawie wyborów prezydenckich prezentowane przez szefa PO Borysa Budkę  są całkowicie niezgodne ze stanem rzeczywistym. A jeszcze parę dni temu sami chcieli przełożyć wybory...  - odniósł się do sprawy wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin na Twitterze.