"Wszystko wskazuje na to, że przyszedł czas, by prezydentem Polski została kobieta z Ursusa" - ogłosiła w czasie swojej konwencji wyborczej Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Podkreśliła, że chce być prezydentem Polski, bo troszczy się o kraj i jego przyszłość. "Kocham Polskę tak jak wy i dlatego tu jestem, i dlatego chcę być prezydentem Polski. Prawdziwą prezydent" - mówiła. Deklarowała również, że będzie "prezydentem wszystkich Polaków".
W czasie konwencji w hali Global Expo na warszawskim Żeraniu Kidawa-Błońska mówiła, że Polska potrzebuje dziś nowej nadziei i nowego początku, a Polacy chcą żyć w normalnym kraju, w państwie zbudowanym na wzajemnym szacunku, zaufaniu i uczciwości.
"O te wartości w życiu publicznym będę walczyć tak, jak walczyli o nie moi przodkowie" - zapowiedziała.