"Nie dajmy sobie wmówić, że mamy tylko wybór między PiS-em, a anty-PiS-em. To nie jest prawdziwy wybór. Możliwy jest wybór nowoczesności” – przekonywał Ryszard Petru podczas wygłoszonego w Warszawie wykładu pt. "Nowoczesna wizja Polski. Wielka gra o najwyższą stawkę. Czy Polska może wybić się na nowoczesność?". „To jest wybór z zupełnie innej opowieści niż ta, która jest nam podawana przez ostatnie 10 lat, czyli sporu między Platformą a PiS-em. Ten spór nadaje się do muzeum" – tłumaczył lider Nowoczesnej.

"Nie dajmy sobie wmówić, że mamy tylko wybór między PiS-em, a anty-PiS-em. To nie jest prawdziwy wybór. Możliwy jest wybór nowoczesności” – przekonywał Ryszard Petru podczas wygłoszonego w Warszawie wykładu pt. "Nowoczesna wizja Polski. Wielka gra o najwyższą stawkę. Czy Polska może wybić się na nowoczesność?". „To jest wybór z zupełnie innej opowieści niż ta, która jest nam podawana przez ostatnie 10 lat, czyli sporu między Platformą a PiS-em. Ten spór nadaje się do muzeum" – tłumaczył lider Nowoczesnej.
Ryszard Petru /PAP/Tomasz Gzell /PAP

Ryszard Petru zaproponował odbiurokratyzowanie gospodarki, przywrócenie prostych zasad wolności gospodarczej, uproszczenie systemu podatkowego, sprywatyzowanie i naprawa górnictwa, zniesienie przywilejów emerytalnych górników i rolników. Lider Nowoczesnej mówił także o konieczności usprawnienia wymiaru sprawiedliwości tak, aby sądowe procesy gospodarcze toczyły się szybko.

Potrzebna jest głęboka zmiana sposobu myślenia o pomocy społecznej. Pomoc społeczna musi być przeznaczona wyłącznie dla tych, którzy jej potrzebują. Nie może być rozdawana dla wszystkich - postulował Petru. Mówił także o dialogu, wolności i różnorodności. Możemy się różnić co do wizji. Różnorodność jest wartością dlatego, że pozwala znaleźć najlepsze rozwiązania. Każdy się może mylić, ale rozmawiajmy ze sobą i spierajmy się na argumenty. Cele można osiągnąć różnymi metodami i warto o tym dyskutować - przekonywał. Za tydzień wybierzemy pomiędzy światem, w którym z jednej strony mamy wolność i otwartość, a z drugiej strony mamy lęk, podejrzliwość, spisek - podkreślił.

Wybory parlamentarne odbędą się 25 października.

(mn)