Ponad 80 proc. uczestników sondażu IBRiS dla RMF FM i "Rzeczpospolitej" deklaruje, że przez ostatnie 6 miesięcy nie zmieniło swoich preferencji wyborczych. Na inną partię niż jeszcze pół roku temu zamierza głosować prawie połowa osób w wieku 30-39 lat i niemal co czwarty z najmłodszych respondentów.
Uczestnikom badania dla RMF FM i "Rzeczpospolitej" zadano pytanie: "Czy w ciągu ostatnich sześciu miesięcy zmienił Pan/i decyzję w sprawie partii, na którą chciał Pan/i głosować w wyborach?".
Do zmiany preferencji wyborczych przyznało się 16,9 proc. badanych. 81,3 proc. stwierdziło, że przez ostatnie pół roku ich decyzja co do tego, na kogo zagłosować w wyborach, nie uległa zmianie. 1,8 proc. nie umiało udzielić jednoznacznej odpowiedzi.
Najwięcej osób, które przez ostatnie 6 miesięcy zmieniły decyzję ws. poparcia dla partii politycznych, jest w grupie respondentów w wieku 30-39 lat (46 proc.). Dla porównania - w najstarszej grupie wiekowej (70+) takich deklaracji jest zaledwie 3 proc.
Na inną partię niż jeszcze pół roku temu zamierza głosować co czwarta osoba z grupy wiekowej 50-59 lat i 24 proc. najmłodszych respondentów (18-29 lat), a także 26 proc. osób, które ukończyły studia.
Co ciekawe, najwięcej zmian sympatii wyborczych odnotowano wśród mieszkańców małych miast (22 proc.), a najmniej - w średnich miastach - 7 proc. 81 proc. mieszkańców wsi nie zmieniło swoich preferencji partyjnych, podobnie jak 82 proc. osób z dużych miast.
Do zmiany preferencji wyborczych przyznaje się 8 proc. zwolenników Prawa i Sprawiedliwości i 22 proc. sympatyków opozycji.
Sondaż IBRiS dla RMF FM i "Rzeczpospolitej" został zrealizowany w dniach 22-23 września na próbie 1100 osób metodą CATI.
15 października oprócz wyborów parlamentarnych odbędzie się także referendum. Polacy mają odpowiedzieć w nim na 4 pytania: "Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?", "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?", "Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?" i "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?".
Jak wyjaśnia Państwowa Komisja Wyborcza, fakt przeprowadzenia wyborów i referendum w tym samym dniu nie oznacza, że musimy wziąć udział we wszystkich głosowaniach. Można np. - do czego swoich zwolenników namawia opozycja - pobrać tylko karty do głosowania dot. Sejmu i Senatu, a nie pobierać referendalnej. Fakt ten musi zostać jednak odnotowany w spisie wyborców.