Miłosierdzie może być jednym z tematów homilii papieża Franciszka podczas dzisiejszej mszy na placu Świętego Piotra z okazji inauguracji jego pontyfikatu - przewidują komentatorzy. Wskazują jednocześnie, że Ojciec Święty być może zapowie także zmiany, które będzie chciał wprowadzić w Kościele. Uroczystości rozpoczną się o godzinie 9:30. Wcześniej papież przywita się z wiernymi.
Miłosierdziu i jego sile, zdolnej zmienić świat na lepsze, nowy biskup Rzymu poświęcił zarówno swą homilię podczas niedzielnej mszy w parafii za Spiżową Bramą, jak i improwizowane rozważania w czasie pierwszego spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Dlatego komentatorzy przewidują, że może powrócić do tego tematu również dziś. Ponadto wskazują, że papież postanowił zachować swoje dotychczasowe zawołanie biskupie: "Okazując miłosierdzie i wybierając".
Wydaje się, że determinacja, z jaką papież porusza tę kwestię, stanowi zapowiedź, że będzie ona jednym z fundamentów jego pontyfikatu. Drugi kluczowy aspekt swego spojrzenia papież przedstawił podczas spotkania z dziennikarzami, gdy wyznał: "Jakże chciałbym Kościoła ubogiego i dla ubogich".
Sprawa miłosierdzia bardzo zbliża Franciszka do Jana Pawła II, choć - jak się zauważa - w żadnym ze swych wystąpień nie cytował on swych poprzedników. Z kolei komentatorzy przekonani o tym, że papież z Argentyny zdecydowany jest zmienić nie tylko oblicze Kościoła, ale także samego Watykanu i papiestwa oczekują, że w "programowej" homilii odnajdą zapowiedzi takich zmian.
Uroczystość inauguracji pontyfikatu rozpocznie się o 9.30. Wcześniej, o godzinie 8:50, papież opuści Dom Świętej Marty i przejedzie przez plac Świętego Piotra w papamobile - poinformował watykański sekretarz do spraw kontaktów z prasą ojciec Thomas Rosica.
(bs)