Dla wielu mieszkańców Ukrainy to była nieprzespana noc. Jak podkreślali, po orędziu Władimira Putina, nie bardzo było wiadomo, czego się spodziewać. Prezydent Rosji mówił, że "współczesna Ukraina" to sztuczny twór, a jej "architektem" był Lenin. Poinformował też o decyzji, związanej z uznaniem niepodległości Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Wczorajsza decyzja Kremla na ulicach ukraińskiej stolicy jest dziś szeroko komentowana – donoszą wysłannicy RMF FM w Kijowie, Mateusz Chłystun i Piotr Bułakowski.
NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE W ZWIĄZKU Z SYTUACJĄ NA UKRAINIE. ŚLEDŹ NASZĄ RELACJĘ
Mieszkańcy Kijowa z obawami szukali w internecie najnowszych informacji po przemówieniu Władimira Putina.
Podczas wieczornego przemówienia, prezydent Rosji, poinformował m.in. o podpisaniu dekretu ws. uznania niepodległości Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej.
W odpowiedzi orędzie do narodu wygłosił również prezydent Ukrainy.