Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę zabitych zostało już 41 dzieci, a 76 kolejnych odniosło obrażenia – podała agencja Ukrinform, cytując ukraińską rzeczniczkę praw człowieka Ludmyłę Denysową.
"Od początku inwazji na Ukrainę do godz. 12 8 marca 2022 roku 41 dzieci zostało zabitych, a kolejne 76 zostało rannych" - przekazała Denysowa na Telegramie.
Według Ukrinformu policja z obwodu dniepropietrowskiego ewakuowała kolejnych 300 osób z Charkowa.
Wśród uratowanych jest matka z trojgiem dzieci, które znalazły się w nocy pod rosyjskim ostrzałem. Jedno z dzieci zostało ranne w wyniku fali uderzeniowej. Ponadto, w czasie rozmowy z policją, kobieta powiedziała, że dziecko sąsiadów zmarło na ich oczach - przekazała Denysowa.
W mieście Dergacze w obwodzie charkowskim Rosjanie trafili w szkołę i strzelali w kierunku obszarów mieszkalnych. Zginęły co najmniej trzy osoby, a 15 zostało rannych, w tym 4-letnie dziecko - pisze Ukrinform.
Według tej agencji pojawiły się informacje o kolejnych czterech rannych cywilach w obwodzie donieckim, natomiast liczba zabitych i rannych w zablokowanych przez Rosjan Mariupolu i Wołnowasze jest obecnie niemożliwa do ustalenia.
Denysowa poinformowała, że Rosjanie ostrzelali też dzielnicę mieszkalną Mikołajowa przy użyciu amunicji kasetowej, zakazanej przez międzynarodowe konwencje. Wezwała społeczność międzynarodową i organizacje praw człowieka do podjęcia wszelkich możliwych środków, by powstrzymać inwazję - podał Ukrinform.