Do projektu dokumentu, który podsumowuje unijny szczyt w Brukseli, dotarła dziennikarka RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon. Jak ustaliła, w dokumencie jest nie tylko groźba sankcji wobec Rosji, ale wpisano także zapowiedź kontynuowania prac nad pułapem cenowym na rosyjską ropę. W poprzednich wersjach takich zapisów nie było.
Unia Europejska jest nadal zdecydowana utrzymywać i zwiększać zbiorową presję na Rosję, w tym za pomocą ewentualnych dalszych sankcji, oraz kontynuować prace z partnerami nad pułapem cen ropy - brzmi wywalczony zapis.
Wpisanie groźby sankcji jest kluczowe, bo w Unii Europejskiej zaczyna zwyciężać stanowisko, że obecnie zamiast skupiać się na kolejnych pakietach restrykcji, należy położyć nacisk na walkę z ich obchodzeniem.