Wicepremier Federacji Rosyjskiej Marat Chasnulin powiedział, że jego kraj naprawi mosty i drogi w obwodzie chersońskim, który jest obecnie kontrolowany przez armię. Podkreślił, że Moskwa "rozkręci" gospodarkę regionu, by zajął on "godne miejsce w rosyjskiej rodzinie".
Wicepremier Marat Chasnulin odwiedził okupowany obwód chersoński, gdzie Rosjanie zainstalowali marionetkowe władze. Zaznaczył, że Moskwa zamierza wspomóc rozwój regionu.
Zadaniem na dziś jest jak najlepsze rozkręcenie gospodarki regionu. Dziś nakreśliliśmy cały szereg działań, które należy wykonać, aby gospodarka zaczęła działać jak najszybciej - powiedział rosyjski wicepremier w rozmowie z telewizją Krym-24.
Chasnulin przekazał, że Rosja zamierza odbudować infrastrukturę cywilną w obwodzie chersońskim. Zaznaczył, że odbudowa i remonty dróg oraz mostów są priorytetem.
Zapowiedział także dostawy leków do regionu i wspieranie lokalnych przedsiębiorców. Określił region Chersonia jako obiecujący gospodarczo i wyraził nadzieję, że zajmie on "godne miejsce w rosyjskiej rodzinie".
Leżący przy Krymie obwód chersoński jest w większości pod kontrolą Rosjan. Pod koniec kwietnia zainstalowali tam "administrację wojskowo-cywilną", a od 1 maja region zaczął przechodzić na rozliczanie się w rublach. Uruchomiono także nadawanie rosyjskich kanałów telewizyjnych.
Na początku maja zastępca szefa okupacyjnej administracji Kyryło Stremusow przekazał, że obwód chersoński stanie się częścią Rosji. Władze wysłały do Władimira Putina wniosek w tej sprawie.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, że według niego decyzję o przyłączeniu obwodu chersońskiego do Rosji powinni podjąć sami mieszkańcy w referendum, by aneksja miała "prawne uzasadnienie".