Siły Specjalne Sił Zbrojnych Ukrainy podały najnowsze dane dotyczące ataku na Sewastopol przeprowadzonego w ubiegłym tygodniu. Według Ukraińców zginęło 105 żołnierzy, a także 34 oficerów rosyjskich sił zbrojnych, w tym dowódca Floty Czarnomorskiej.
Ukraińcy przeprowadzili atak w ubiegły piątek. W mieście rozległy się trzy silne eksplozje. Rakiety trafiły w siedzibę Floty Czarnomorskiej. Budynek został częściowo zniszczony.
Teraz najnowsze dane o ataku na Telegramie podały Siły Specjalne Sił Zbrojnych Ukrainy. Według najświeższych informacji, w wyniku akcji Ukraińców zginąć miał admirał Wiktor Sokołow - dowódca Floty Czarnomorskie i 33 oficerów rosyjskich sił zbrojnych.
Wojska ds. operacji specjalnych przekazały też, że ukraińskie rakiety trafiły w stacjonujący w suchym doku stoczni w Sewastopolu okręt Mińsk, który wkrótce miał wrócić do służby. Na jego pokładzie znajdowała się załoga. Zginęło 62 żołnierzy. Ponadto uszkodzony miał zostać okręt podwodny Rostów nad Donem.
Ostatecznie, według Ukraińców, zginęło 34 rosyjskich oficerów i 105 żołnierzy. Zdaniem sił Kijowa budynek siedziby Floty Czarnomorskiej nie może zostać odrestaurowany.
Według telewizji Sky News w ukraińskim ataku na sztab rosyjskiej floty użyto brytyjskich rakiet Storm Shadow.
W nocy z niedzieli na poniedziałek Rosjanie przeprowadzili duży atak z wykorzystaniem dronów. Zniszczona została infrastruktura portowa.
"Zmasowany i kombinowany atak miał miejsce minionej nocy. Zastosowano 19 dronów uderzeniowych typu Shahed i wszystkie zostały zniszczone przez obronę powietrzną" - powiedziała w telewizji ukraińskiej Natalia Humeniuk, rzeczniczka wojsk na południu kraju.
Cytowana przez portal Ukrainska Prawda rzeczniczka dodała, że przeciwnik zastosował także 12 rakiet manewrujących Kalibr, dwie z nich były zestrzelone nad obwodem mikołajowskim i kirowohradzkim.
Głównym celem ataku był jednak obwód odeski, w tym infrastruktura portowa w tym regionie. Jak powiadomił szef tamtejszych władz Ołeh Kiper, w Odessie wybuchł w wyniku ataku pożar w jednym z budynków. Doszło także do innych zniszczeń infrastruktury. Ucierpiała jedna osoba.
"Niestety, wróg podstępnie zaatakował infrastrukturę portową, Znacznych uszkodzeń zaznał dworzec morski w Odessie, doszło do pożaru w budynku hotelu, który od kilku lat jest zamknięty (według rosjan miało w nim się znajdować dowódcztwo ukraińskiej Marynaki Wojennej - przyp. RMF FM). Rakiety Oniks zniszczyły magazyny zboża" - przekazały w komunikacie Siły Obrony Południa.