Tysiące ochotników i rezerwistów czekają w kolejkach w różnych regionach Ukrainy, by zgłosić się do obrony kraju – informują ukraińskie media.
W obwodzie zakarpackim już drugi dzień tłumy chętnych zapisują się do wojsk obrony terytorialnej.
Nie jestem w stanie siedzieć w domu. Już trzeci dzień chodzę. Najpierw chciałem na służbę kontraktową, ale wiek już nie ten. Zapisałem się do obrony terytorialnej - cytuje jednego z ochotników portal suspilne.ua.
W podobny sposób uzasadnia zgłoszenie się do obrony terytorialnej jedna z kobieta. Po prostu nie mogę siedzieć w domu, chcę się jakoś przydać - powiedziała.