​Szef słowackiej dyplomacji zaskoczył swojego rosyjskiego odpowiednika. Obaj panowie spotkali się w Nowym Jorku i podczas rozmowy Juraj Blanar powiedział Siergiejowi Ławrowowi, że Rosja naruszyła prawo międzynarodowej, dokonując inwazji na Ukrainę.

Słowacki resort spraw zagranicznych poinformował w czwartek o spotkaniu w Nowym Jorku szefów dyplomacji Słowacji i Rosji. Ministerstwo podkreśliło, że do rozmów miało dojść z inicjatywy strony rosyjskiej.

Bratysława przekazała, że ministrowie rozmawiali przede wszystkim o słowackich interesach dotyczących bezpieczeństwa energetycznego.

Dotyczy to paliwa jądrowego, dostępnej ropy i gazu. W interesie Słowacji jest zachowanie istniejących korytarzy ich tranzytu, mimo że pracujemy nad dywersyfikacją - stwierdził Juraj Blanar.

Szef słowackiego MSZ powtórzył Siergiejowi Ławrowowi konsekwentny pogląd jego kraju na wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, podkreślając naruszenie prawa międzynarodowego przez Kreml i konieczność znalezienia pokojowego rozwiązania.

Rozmawialiśmy o różnych inicjatywach pokojowych. Jest to jedyny sposób na osiągnięcie sprawiedliwego i trwałego pokoju, który powinien być również gwarantowany przez inne mocarstwa - podkreślił Blanar.

Zamiast eskalacji, musimy powrócić do dialogu i rozwiązań dyplomatycznych opartych na zasadach Karty Narodów Zjednoczonych, które są jedynym sposobem na zakończenie przemocy i cierpienia ludności cywilnej po obu stronach - dodał.

Część słowackich mediów podkreśliła, że w kuluarach sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku Ławrow spotkał się, obok Blanara, tylko z jednym przedstawicielem kraju Unii Europejskiej - ministrem spraw zagranicznych Węgier Peterem Szijjarto.