W połowie sierpnia na granicy polsko-ukraińskiej doszło do spotkania ukraińskiego dowództwa wojskowego z najwyższymi rangą wojskowymi Sojuszu Północnoatlantyckiego - poinformował brytyjski dziennik "The Guardian". Rozmowy dotyczyły ukraińskiej strategii w obliczu trwającej kontrofensywy.
Brytyjski dziennik nie ujawnił miejsca spotkania. Podkreślił jednak, że nie były to zwykłe rozmowy, wszak wzięli w nich udział najwyżsi rangą wojskowi Sojuszu Północnoatlantyckiego - głównodowodzący sił NATO w Europie gen. Christopher Cavoli i dowódca Brytyjskich Sił Zbrojnych adm. Tony Radakin. Strona ukraińska delegowała naczelnego dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Wałerija Załużnego.
W trakcie pięciogodzinnego spotkania poruszono kwestię ukraińskiej strategii wojskowej; skupiono się przede wszystkim rozwiązaniach, które mają pomóc w obliczu hamującego postępu kontrofensywy przeciwko wojskom rosyjskim.
Omówiono również plany na nadchodzącą zimę oraz długoterminową strategię. Wojskowi zdają sobie bowiem sprawę, że wojna nieuchronnie wkracza w rok 2024.
Brytyjski dziennik zaznacza, ze nie było to pierwsze takie spotkanie. Rozmowy na granicy polsko-ukraińskiej odbyły się po tym, jak adm. Radakin udał się w samotną podróż do Kijowa, gdzie odbył prywatne 45-minutowe spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, którego celem, jak podają źródła, było lepsze zrozumienie strategii Ukrainy i sposobu, w jaki Zachód mógłby pomóc.
Źródła brytyjskie niechętnie wypowiadają się na temat spotkania na pograniczu Polski i Ukrainy, jednak pojawiają się sygnały, że w wyniku dyskusji ukraińska strategia uległa zmianie. Myślę, że widać, iż Ukraińcy skupili się na froncie zaporoskim - powiedział jeden z informatorów.