Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę, na mocy której skazani mogą zostać warunkowo zwolnieni z odbywania kary więzienia, by zasilić szeregi ukraińskiej armii.
Od tej pory na Ukrainie będzie możliwość mobilizowania więźniów. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę nowelizującą przepisy prawa karnego.
Spod nowych regulacji wyłączeni są skazani za poważne przestępstwa. Mowa tu o zabójstwach dwóch lub więcej osób, gwałtach i seksualnej przemocy. Do armii nie będą też mogli wstąpić skazani za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu narodowemu i w dużych procesach korupcyjnych, a także handlarze narkotyków. Odpowiednią decyzję wobec skazanych musi podjąć sąd.
Wcielenie do armii poparte musi być także zgodą samego więźnia oraz dowódcy jednostki, do której miałby trafić. Od zmobilizowanego wymaga się, by był w dobrym stanie zdrowia fizycznego i psychicznego.
Nowe regulacje mają przyspieszyć proces odbudowania ukraińskiej armii, która boryka się z poważnymi niedoborami personelu. Minister sprawiedliwości argumentował również, że więzienia w Ukrainie są przepełnione. W ocenie Denysa Maluski nowe przepisy pozwolą na zmobilizowanie dodatkowo od 10-ciu do 20 tysięcy osób.
Ukraińscy posłowie zatwierdzili ustawę w sprawie mobilizacji więźniów 8 maja.