Na terenie Ukrainy, walczącej z rosyjską inwazją, działają podziemne zakłady zbrojeniowe - poinformował w czwartek hiszpański dziennik “El Mundo" zaznaczając, że fabryki te mogą być alternatywą dla pogrążonego w niedoborach broni Zachodu.
"Kijów postawił na opcję przekształcenia się w centrum produkcji uzbrojenia dla całego Zachodu" - napisała w czwartek madrycka gazeta przypominając, że działające w warunkach wojennych tradycyjne ukraińskie zakłady stały się od lutego 2022 r. celem rosyjskiej armii. Zginęło w nich, jak dodał hiszpański dziennik, 100 pracowników.
W nowych warunkach władze Ukrainy musiały zrekonstruować i skierować na nowe tory rodzimy przemysł zbrojeniowy, który jak dodała gazeta, realizuje już zamówienia zgodnie z wymogami NATO. Sprecyzowała, że wśród najlepszych partnerów Kijowa są obecnie Dania i Kanada, które za 1/3 zachodnich cen mogą kupić na Ukrainie systemy artyleryjskie oraz drony bojowe.