Siły prorosyjskich separatystów w Donbasie zaatakowały pozycje wojsk ukraińskich i tereny kontrolowne dotąd przez armię ukraińską w obwodach donieckim i ługańskim - wynika z oświadczeń separatystów i doniesień agencji informacyjnych. Wezwali ukraińską armię do poddania się. Natomiast separatyści z tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) oświadczyli, że prowadzą "operację wyzwolenia okupowanych terenów republiki".

Separatyści z Ługańska oznajmili, że zaczynają szturm miasta Sczastje, leżącego około 30 km od Ługańska. "Idziemy na szturm miasta Sztastje. Oddziały ofensywne są gotowe" - oświadczył przedstawiciel separatystów Witalij Kisielow. Później rosyjska agencja RIA Nowosti przekazała, iż separatyści mówią o przejęciu kontroli nad tym miastem i Stanicą Ługańską.

Agencja Interfax podała, że separatyści w Doniecku rozpoczęli masowy ostrzał sił ukraińskich. Przedstawiciel donieckich separatystów Eduard Basurin oznajmił, że trwają walki wzdłuż całej linii rozgraniczenia walczących sił w Donbasie. Dodał, że ich oddziały używają "wszystkich dostępnych im środków rażenia".

Później przedstawiciel przekazał, że siły nie prowadzą ofensywy. Jednocześnie dodał, że trwają walki wzdłuż całej linii rozgraniczenia walczących sił w Donbasie. Separatyści z DRL wezwali armię ukraińską do poddania się.

RELACJA DZIENNIKARZA RMF FM W UKRAINIE: Syreny alarmowe w Kijowie. Mieszkańcy uciekają z miasta

Rosja najechała Ukrainę

ŚLEDŹ NASZĄ RELACJĘ NA BIEŻĄCO>>>

Prezydent Rosji Władimir Putin obwieścił w wystąpieniu telewizyjnym, że wydał rozkaz przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej w Donbasie.

Ministerstwo obrony Rosji oświadczyło, że sił zbrojne tego kraju atakują infrastrukturę wojskową Ukrainy, jej obiekty lotnictwa, obrony przeciwlotniczej i lotniska wojskowe.