Minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu rozkazał w środę stacjonującym w Chersoniu wojskom rosyjskim wycofanie się na wschodni brzeg Dniepru. To efekt trwającej kilkadziesiąt dni ukraińskiej kontrofensywy na kierunku chersońskim.
Siergiej Szojgu wydał rozkaz wycofania się na wschodni (lewy - przyp. red.) brzeg Dniepru po meldunku złożonym przez dowódcę wojsk rosyjskich w Ukrainie Siergieja Surowikina.
Surowikin powiedział, że "logistyczne utrzymywanie Chersonia i okolicznych miejscowości nie jest dłużej możliwe". Dodał, że "życie ludzi jest stale zagrożone". Surowikin zaproponował ustanowienie linii obronnych na wschodnim brzegu Dniepru.
Uratujemy naszych żołnierzy i zdolności bojowe naszych jednostek. Trzymanie ich na zachodnim (prawym - przyp. red.) brzegu rzeki jest daremne. Niektóre z jednostek mogą zostać przerzucone na inne odcinki frontu - powiedział dowódca wojsk rosyjskich w Ukrainie.
Zgadzam się. Proszę przystąpić do wycofania wojsk - odpowiedział minister Szojgu.