Rosyjskie siły zbrojne ostrzelały przedszkole w ukraińskim mieście Ochtyrka w obwodzie sumskim, 120 km na zachód od Charkowa - informuje w piątek serwis informacyjny Euromaidan PR.
Wśród rannych w wyniku ataku są dzieci.
Jak donoszą ukraińskie serwisy, ostrzał artyleryjski przedszkola przeprowadzono używając radzieckiego sprzętu BM-27 Uragan.
Szef obwodu sumskiego przekazał, że Rosjanie ostrzelali domy, schrony i przedszkole. Nie jest znana liczba zabitych i rannych, ale przedstawiciel władz przekazał, że "są ciężko ranne dzieci".
Ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba napisał na Twitterze, że rosyjski ostrzał przedszkola w Ochtyrce w obwodzie sumskim jest zbrodnią wojenną.
"Dzisiejsze rosyjskie ataki na przedszkole i sierociniec to zbrodnie wojenne i pogwałcenie Statutu Rzymskiego. Wspólnie z prokuraturą generalną zbieramy ten i inne fakty, które niezwłocznie prześlemy do Hagi. Odpowiedzialność jest nieunikniona" - napisał Kułeba.
W drugim dniu agresji na Ukrainę wojska rosyjskie starają się z kilku kierunków zaatakować Kijów. W mieście działały rosyjskie grupy dywersyjne, podszywające się pod żołnierzy ukraińskich. Pod rosyjskim ostrzałem ponownie znalazł się Charków. Trwają walki w okolicach tego miasta, podobnie jak w Mariupolu i Donbasie.