Ukraińcy prowadzą ofensywę na południu kraju, ale zacięte walki trwają również na wschodzie. Jak przekazał gubernator obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow, wojska rosyjskie tworzą "pięść uderzeniową" na kierunku kupiańskim. Dodał, że choć Rosjanie kontynuują działania szturmowe, to ukraińscy obrońcy stawiają im opór.
Sytuacja na kierunku kupiańskim pozostaje trudna. Wróg tworzy tam pięść uderzeniową, żeby podjąć kolejne działania szturmowe - powiedział Ołeh Syniehubow, cytowany przez agencję Ukrinform.
Jak dodał, rosyjskie wojska prowadzą takie działania już od kilku miesięcy. Po zaatakowaniu przez siły ukraińskie ich ludzi i sprzętu zmuszani są do wycofywania się i odbudowy (swoich sił) - podkreślił gubernator obwodu charkowskiego.
Samorządowiec zaznaczył, że w związku z rosyjskimi ostrzałami trwa ewakuacja ludności z najbardziej narażonych na ataki okolic Kupiańska.
Dowódca ukraińskich sił lądowych generał Ołeksandr Syrski mówił w połowie sierpnia, że sytuacja w pobliżu Kupiańska, który Rosjanie usiłują zająć, staje się coraz trudniejsza.
Przedstawiciele ukraińskiej armii oceniali w ubiegłym miesiącu, że atakując w tym regionie, wojska rosyjskie chcą zmusić Ukraińców do przerzucenia części sił z obwodów zaporoskiego i donieckiego, gdzie trwa ukraińska kontrofensywa.
Zacięte walki trwają również na południu Ukrainy. Lojalny wobec władz w Kijowie mer Melitopola Iwan Fiedorow przekazał na Telegramie, że w Tokmaku - mieście uważanym za cel ukraińskiej kontrofensywy - Rosjanie rozmieścili zapory przeciwczołgowe.
"Rosjanie drążą nowe okopy i wzmacniają obiekty obronne niedaleko linii frontu w rejonie połohowskim" - napisał urzędnik na Telegramie, dodając, że w Tokmaku siły okupacyjne zorganizowały również punkty kontrole.
Ponadto - jak dodał - w okupowanym Berdiańsku wojska rosyjskie przygotowały miejsce dla śmigłowców na lokalnym lotnisku.
28 sierpnia armia ukraińska poinformowała o wyzwoleniu miejscowości Robotyne w obwodzie zaporoskim. Wojskowi ogłosili również, że przedarli się na pewnym odcinku frontu na południu przez pierwszą linię obrony rosyjskiej. Pojawiały się oceny, że następne dwie linie mogą być słabiej umocnione i mniej zaminowane.
Robotyne leży na trasie prowadzącej do Tokmaku, węzła logistycznego armii rosyjskiej. Jeszcze dalej na południe, za Tokmakiem, znajduje się Melitopol.