Pięć osób zginęło, a 20 zostało rannych po rosyjskim ostrzale Charkowa. Pociski spadły na centrum miasta wczesnym popołudniem. Jak podaje obwodowa administracja wojskowa, ten bilans może nie być jeszcze ostateczny. Na miejscu pracują ekipy ratowników.
W niedzielę rano ratownicy informowali, że w ciągu doby w Charkowie w wyniku rosyjskich ostrzałów wybuchło 11 pożarów, co najmniej 5 osoby zginęły, 20 jest rannych. W nocy i rano przeciwnik kontynuował też ostrzały Siewierodoniecka, Kreminnej i Nowodrużeska.