Szef resortu obrony RFN Boris Pistorius przyznał, że podczas styczniowej narady ministrów NATO w Ramstein był zaskoczony, że jedynie Polska zadeklarowała chęć przekazania Ukrainie czołgów leopard. Po wcześniejszych doniesieniach spodziewał się, że na takie zobowiązanie zdecyduje się więcej krajów.
Pierwszego dnia mojego urzędowania (Pistorius został mianowany na szefa resortu obrony 19 stycznia, spotkanie w Ramstein odbyło się 20 stycznia - PAP) poleciałem do Ramstein spodziewając się, że usiądę naprzeciwko przedstawicieli wielu krajów, którzy będą chcieli otrzymać ode mnie zgodę na dostawę wielu leopardów na Ukrainę - powiedział Pistorius w wywiadzie opublikowanym w piątek na portalu tygodnika "Spiegel".
Zamiast tego, z wyjątkiem Polski, początkowo nie było żadnych deklaracji dotyczących wysłania czołgów. To mnie zaskoczyło, bo po publicznych doniesieniach spodziewałem się czegoś innego - dodał minister.