Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba oświadczył, że dekret prezydenta Rosji Władimira Putina, ułatwiający wszystkim Ukraińcom otrzymanie obywatelstwa rosyjskiego, jest "nowym naruszeniem suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy". Kułeba dodał, że Ukraina "zdecydowanie potępia" decyzję rosyjskiego prezydenta.
"Ministerstwo spraw zagranicznych zdecydowanie potępia dekret prezydenta Federacji Rosyjskiej. Decyzja ta stanowi dalszą ingerencję w suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy, niezgodną z normami i zasadami prawa międzynarodowego" - napisał Kułeba w oświadczeniu.
Szef ukraińskiej dyplomacji podkreślił też, że w reakcji na poniedziałkowy dekret Putina kraje zachodnie powinny nałożyć nowe sankcje na Rosję i zwiększyć dostawy ciężkiej broni na Ukrainę.
Wcześniej Putin podpisał dekret upraszczający procedurę nadania rosyjskiego obywatelstwa wszystkim obywatelom Ukrainy. Wcześniej taki tryb był przeznaczony dla mieszkańców samozwańczych republik w Donbasie i okupowanych terytoriów na południu Ukrainy.
Uproszczony tryb zakłada rozpatrzenie wniosku w terminie trzech miesięcy. Osoby te nie muszą też np. mieszkać przez pięć lat w Rosji ani zdawać egzaminów, by otrzymać obywatelstwo.
W 2019 roku Putin wydał dekret przewidujący uproszczony tryb nadawania obywatelstwa rosyjskiego mieszkańcom wspieranych przez Rosję tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej.
W maju tego roku rozszerzono tę grupę o mieszkańców okupowanych przez siły rosyjskie terenów na południu Ukrainy (części obwodu zaporoskiego i chersońskiego). MSZ w Kijowie ocenił tę decyzję jako pozbawioną skutków prawnych