Fiaskiem zakończyła się trzecia runda negocjacji wiceszefa Komisji Europejskiej Valdisa Dombrovskisa i komisarza ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego z ministrami rolnictwa pięciu państw borykających się z nadmiernym importem artykułów rolnych z Ukrainy. Rozmowy będą kontynuowane na szczeblu technicznym.
Komisja Europejska zaapelowała o "konstruktywne i oparte na faktach podejście". Chodzi o to, że kraje muszą przedstawiać dowody w postaci statystyk, żeby uzasadnić swoje postulaty i umożliwić KE ich rozpatrzenie.
KE w dość twardy sposób zakomunikowała pięciu ministrom rolnictwa, że pakiet wsparcia dla rolników (100 mln euro z rezerwy kryzysowej, zgoda na objęcie niektórych artykułów rolnych zakazem importu z Ukrainy oraz pomoc w wywiezieniu zboża) jest uzależniony od zniesienia jednostronnych blokad importu.
Wiceszef KE Valdis Dombrovskis w odpowiedzi na wezwania do rozszerzenia listy artykułów objętych zakazem importu wyraził chęć rozpoczęcia dochodzeń ochronnych. Takie dochodzenia mogłyby zakończyć się wstrzymaniem importu. Dotyczyłoby to "niewielkiej liczby kluczowych produktów", a lista zgłaszanych przez ministrów artykułów poszerzała się z dnia na dzień.
Komisja Europejska ponownie określiła potrzebę szybkiego wypracowania wspólnego podejścia UE oraz uniknięcia jednostronnych rozwiązań i zakazów, które zagrażają integralności rynku wewnętrznego.