W rosyjskim Biełgorodzie było słychać rano eksplozje – podaje Reuters. Przyczyna wybuchu nie jest znana.
We Lwowie, Tarnopolu i obwodzie chmielnickim, na zachodzie Ukrainy, doszło w poniedziałek rano do eksplozji w wyniku rosyjskich ostrzałów. Wcześniej Rosjanie zaatakowali rakietami centrum Kijowa, Zaporoże oraz w miasta obwodów dniepropietrowskiego i mikołajowskiego. Najnowsze doniesienia mówią o eksplozjach na wschodzie kraju: w Charkowie, Odessie i okolicach Krzemieńczuka.
Reuters, powołując się na świadków, informuje także o wybuchach w rosyjskim Biełgorodzie, w pobliżu granicy z Ukrainą.