W sieci pojawiło się nagranie, na którym prezydent Rosji Władimir Putin spotyka się z załogą rosyjskich linii lotniczych i siedzi tuż obok stewardess. Uwagę internautów zwrócił jednak jeden szczegół. Do nagrania nawiązał też Wołodymyr Zełenski.

AKTUALNE WYDARZENIA W UKRAINIE W NASZEJ RELACJI MINUTA PO MINUCIE

W ostatnich tygodniach wiele osób dyskutowało na temat dystansu, jaki w czasie oficjalnych spotkań zachowuje Władimir Putin. W czasie rozmów m.in. z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, czy członkami rosyjskiej armii, Putin siedział za długim stołem w odległości kilku metrów od swoich rozmówców.

Tym razem w sieci pojawił się film, na którym Putin spotyka się z załogą rosyjskich linii lotniczych. Na nim widać, że prezydent Rosji siedzi tuż obok stewardess.

Internauci zwrócili jednak uwagę, że jest to sfałszowane nagranie i kobiety w tle zostały "doklejone", bo w pewnym momencie ręka Putina przenika przez mikrofon, który miał być zamontowany tuż przed nim.

Do nagrania w czasie swojego ostatniego filmu nawiązał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Po zakończonym przemówieniu ręką przesunął mikrofon, tak by było widać, że znajdujący się przed nim pulpit jest prawdziwy.