Kursk zaatakowano 24 września już dwa razy. Po porannym ataku na siedzibę FSB, po południu w wyniku uderzenia z powietrza uszkodzona została rafineria ropy naftowej. Do uderzeń przyznał się ukraiński wywiad wojskowy.
Wczesnym rankiem 24 września ukraiński dron uderzył w budynek Federalnej Służby Bezpieczeństwa w Kursku (Rosja, około 170 km na północ od ukraińskiego Charkowa).
Na nagraniach zamieszczonych w sieci widać kłęby dymu unoszącego się z gmachu. Nie ma informacji o skali zniszczeń, ani o ewentualnych rannych.
Serwis Ukraińska Prawda powołuje się na źródło w Głównym Zarządzie Wywiadu, które przyznaje, że ataku dokonały siły Kijowa.