Ukraińcy zaatakowali dronami elektrownię w Nowoczerkasku w rosyjskim obwodzie rostowskim, w efekcie czego pojawiły się przerwy w dostawie prądu. Lokalne władze nie potwierdzają, by ukraińskie bezzałogowce uderzyły w zakład. Wspominają jedynie o pożarze.
Telegramowy kanał "Baza", który jest powiązany z rosyjskimi służbami, podał, że w stronę elektrowni w Nowoczerkasku poleciało kilka dronów.
Gubernator obwodu rostowskiego Wasilij Gołubiew poinformował o pożarze jednej z podstacji transformatorowych.