Siły rosyjskie zbombardowały w piątek koszary ukraińskiego wojska w Mikołajowie na południu Ukrainy. W sobotę rano wciąż trwała tam akcja ratunkowa. Nie ma oficjalnego bilansu ofiar, ale według stacji CNN zginęły dziesiątki żołnierzy.
CNN powołuje się na dziennikarzy szwedzkiego dziennika "Expressen", którzy relacjonowali akcję ratunkową. Według nich w piątek około godz. 6 rano (godz. 5 w Polsce) dwa rosyjskie samoloty zrzuciły na koszary pięć bomb, niszcząc kilka budynków.
Szef władz obwodu mikołajowskiego Witalij Kim poinformował na Telegramie, że nie może jeszcze przedstawić bilansu ofiar, ponieważ czeka na oficjalne dane - podał CNN.