To być może najbardziej efektywny ukraiński przyczółek w czasie ostatnich miesięcy wojny. Teren wokół położonej na lewym brzegu Dniepru wsi Krynki, stał się cmentarzyskiem dla rosyjskiego sprzętu. Straty okupantów w stosunku do ukraińskich wynoszą 5:1. Krynków broni 300 żołnierzy Kijowa. I robią to bardzo skutecznie.
Krynki stały się dla Rosjan jedną z najstraszniejszych pułapek od lutego 2022 - informuje portal Dzerkało Tyżnia. Według serwisu okupanci stracili tam pięć razy więcej jednostek ciężkiego sprzętu wojskowego niż Ukraińcy.
Przypadek Krynek analizował też dziennikarz niemieckiego "Bilda". Julian Roepcke zajmuje się oceną sytuacji na froncie. Podobnie jak większość ekspertów, którzy próbują zrozumieć, co dzieje się na najbardziej gorących odcinkach frontu, Roepcke czerpie swoją wiedzę z materiałów foto i wideo i analizy zdjęć satelitarnych.