"Zamrożony konflikt jest tym samym, co wojna" - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Zaznaczył, że "Rosja przyjdzie ponownie, jeśli nie zostanie postawiona na swoim miejscu". Szanse na przyjęcie przez Kongres USA nowego pakietu pomocy dla Ukrainy są niemal zerowe - ocenia przedstawiciel Demokratów Brendan Boyle. Ukraiński resort obrony podał, że do 314 290 wzrosła liczba osób, które zginęły lub zostały ranne w trakcie wojny. Środa, 15 listopada, jest 630. dniem wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Najważniejsze informacje dotyczące sytuacji za naszą wschodnią granicą zbieraliśmy w relacji z 15.11.2023 r.

Aby odświeżyć stronę lub włącz automatyczne odświeżanie :

23:13

Wykładowczyni języka ukraińskiego na Politechnice Lwowskiej i była deputowana partii Swoboda została zwolniona w związku ze skandalem, jaką wywołała jej publiczna krytyka rosyjskojęzycznych wojskowych w ukraińskiej armii. Przeciwko jej pozostaniu na uczelni protestowali m.in. studenci.

22:09

Trwająca wojna spowodowała poważne zmiany strukturalne w ukraińskim społeczeństwie. Kobiety przejmują role na rynku pracy w branżach do niedawna zarezerwowane dla mężczyzn. Rozpoczynają pracę w przemyśle, budownictwie i górnictwie. I pracują w niezwykle ciężkich warunkach, które jeszcze pogorszyły się od momentu, gdy pierwsze rosyjskie rakiety spadły na Kijów. Tymczasem w Rosji również szykują się przetasowania. Kobiety mogą wkrótce stać się istotną częścią armii Władimira Putina.

20:54

"Ukraińska straż graniczna zniszczyła 9 rosyjskich pojazdów w obwodzie charkowskim" - podała "Ukraińska Prawda".

20:00

"Rosjanie instalują broń maszynową na dachach w Nowej Kachowce" - podaje Ukrainska Prawda.

19:20

Jak podał portal Ukrinform, w rozmowie z dziennikarzami z krajów afrykańskich Wołodymyr Zełenski powiedział o "zamrożonej" wojnie.

"Zamrożony konflikt jest tym samym, co wojna. Jest jak wulkan, który "śpi", ale na pewno się obudzi. To kwestia czasu. Dlatego nie możemy sobie pozwolić na pat - chwilowe osłabienie... Jeśli jest to zamrożony konflikt, to musimy uczciwie powiedzieć, że nasze dzieci będą walczyć, albo nasze wnuki" - powiedział.

"Straciliśmy już wielu ludzi. Czy chcemy tak żyć, wiedząc, że wychowamy dzieci, które na pewno będą później walczyć? Rosja przyjdzie ponownie, jeśli nie zostanie postawiona na swoim miejscu" - powiedział Zełenski.

Ukrinform dodał, że "jednocześnie Zełenski zgadza się, iż wojna musi się skończyć". "Jednocześnie uważa, że sprawiedliwe zakończenie wojny powinno być takie, aby 'cierpiało zło, i to nie tylko Ukraina, która została zaatakowana przez to zło'" - przekazał portal.

18:25

Bundeswehra i jej partnerzy przeszkolili już około 8000 ukraińskich żołnierzy do obrony ich kraju przed rosyjskimi napastnikami. "Oczekuję, że do końca roku przeszkolimy około 10 000 w około 200 modułach szkoleniowych" - powiedział generał Andreas Marlow, dowódca wielonarodowego szkolenia specjalnego (Special Training Command).

Jednostka ma siedzibę w Strausbergu pod Berlinem i zarządza pracą misji szkoleniowej UE (EUMAM) dla Ukrainy, która została uruchomiona rok temu, pisze portal tagesschau.de.

Szkolenie obejmuje różne poziomy, od szkolenia podstawowego i specjalistycznego (medycy, snajperzy lub załogi czołgów) po szkolenie personelu dowodzenia wojskowego. Niektóre akcenty szkolenia się zmieniły, powiedział Marlow. Przytoczył przejście z operacji defensywnych do ofensywnych.

17:57

Szanse na przyjęcie przez Kongres USA nowego pakietu pomocy dla Ukrainy są niemal zerowe - ocenia przedstawiciel Demokratów Brendan Boyle. Chociaż większość kongresmenów opowiada się za kontynuowaniem wsparcia dla Kijowa, grupa republikanów skutecznie torpeduje przyjęcie budżetu rozszerzonego o 60 mld dolarów.

17:19

Zgodnie z decyzją październikowej Rady Europejskiej o dalszym osłabianiu zdolności Rosji do kontynuowania agresji przeciwko Ukrainie, Wysoki przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Josep Borrell wraz z Komisją Europejską przedstawili Radzie UE (państwom członkowskim) projekt 12. pakietu sankcji - poinformowała Europejska Służba Działań Zewnętrznych (EEAS).

Projekt zakłada wpisanie na listy sankcyjne podmiotów rosyjskiego sektora wojskowego, obronnego i IT, a także innych podmiotów gospodarczych.

"Wysoki przedstawiciel proponuje nałożenie sankcji na ponad 120 dodatkowych osób i podmiotów za ich rolę w podważaniu suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Wysoki przedstawiciel, wraz z Komisją, proponuje również przyjęcie nowych zakazów importu i eksportu, a także działania mające na celu zaostrzenie działania pułapu cenowego na ropę naftową i przeciwdziałanie obchodzeniu sankcji UE" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez EEAS.

"Proponowane środki są wymierzone w osoby, które zaaranżowały niedawne nielegalne tak zwane 'wybory' na terytoriach Ukrainy, które Rosja tymczasowo okupowała, osoby odpowiedzialne za przymusową 'reedukację' ukraińskich dzieci oraz podmioty szerzące dezinformację i propagandę wspierającą rosyjską wojnę agresji przeciwko Ukrainie. Propozycje mają na celu ogólne wzmocnienie ram sankcji" - dodano.

Jak wynika z nieoficjalnych informacji, o których wcześniej informowała PAP, projekt 12. pakietu sankcyjnego zawiera, oprócz zakazu importu diamentów i LPG, dokładniejszej implementacji pułapu cenowego na ropę naftową, rozszerzenie wykazu produktów, które przyczyniają się do wojskowego i technologicznego wzmocnienia Rosji. W nowym pakiecie ma się też znaleźć zakaz świadczenia usług na dostarczanie oprogramowania do zarządzania przedsiębiorstwami oraz oprogramowania do projektowania przemysłowego i produkcji; zakaz tranzytu przez Rosję niektórych towarów i technologii, które mogłyby przyczynić się do zwiększenia rosyjskich zdolności przemysłowych.

Jak wynika z informacji PAP, w projekcie uwzględniono większość propozycji zgłoszonych przez Polskę.

16:46

"Siła dronów" - napisało Ministerstwo Obrony Ukrainy, publikując w mediach społecznościowych nagranie wideo, na którym widać efekt działań ukraińskich sił zbrojnych.

16:19

"Rosjanie ostrzeliwali z moździerza miasto w obwodzie sumskim, jest ranna osoba" - podaje Ukrinform.

15:42

Wojna na Ukrainie traci uwagę opinii publicznej, kalkulacja Putina jest taka, że świat powinien zapomnieć o Ukrainie - ostrzegł prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier w Lipsku. Niemcy nie wyświadczą Putinowi tej przysługi, "nie przyzwyczaimy się do bezprawnej i nieludzkiej wojny Rosji" - zapewnił prezydent.

"Ukraina potrzebuje naszego wsparcia tym bardziej teraz, gdy wojna toczy się również na Bliskim Wschodzie, a wojna na Ukrainie nie przyciąga już uwagi, której tak pilnie potrzebuje" - powiedział Steinmeier cytowany przez agencję dpa.

Według prezydenta wojna nie rozróżnia metropolii, miast i wsi. "Wpływa na wszystkich na Ukrainie" - zaznaczył.

Dlatego ważne jest, aby istniało wsparcie nie tylko między rządami, ale także między miastami i gminami - zaapelował niemiecki prezydent. "Nie ma bardziej długoterminowego, bardziej trwałego wsparcia niż więzi między ludźmi w naszych dwóch krajach" - podkreślił Steinmeier, przemawiając na konferencji niemiecko-ukraińskiego partnerstwa komunalnego w Lipsku.

15:18

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy opublikowało w mediach społecznościowych nagranie i zdjęcia, na których widać prace rozbiórkowe budynku trafionego rosyjską rakietą w mieście Sełydowe w obwodzie donieckim.

14:30

W środę w stolicy Ukrainy Kijowie zdemontowano znajdujący się przy jednej z głównych ulic miasta pomnik rosyjskiego poety Aleksandra Puszkina, odsłonięty w 1962 roku - poinformował portal Ukrainska Prawda.

Pomnik usytuowany był w parku, który do 2023 r. również nosił imię rosyjskiego poety, a obecnie jego patronem jest poeta ukraiński, Iwan Bahriany. Znajduje się on przy jednej z głównych arterii wylotowych miasta, Alei Brzeskiej (ukr. Berestejski Prospekt), w pobliżu Politechniki Kijowskiej, jednej z największych kijowskich uczelni. Figurę Puszkina zdjęto z cokołu, zapakowano na ciężarówkę i wywieziono, lecz - jak relacjonuje Ukrainska Prawda - nie wiadomo, dokąd. Postać Puszkina była oblana czerwoną farbą, a cokół upstrzony antyrosyjskimi napisami "Precz z imperium" i "Dekolonizacji nie da się zatrzymać".

Ukrainska Prawda umieściła nagranie z demontażu pomnika i zacytowała jednego z członków Rady Miejskiej Kijowa Dmytro Biłocerkowca: "Koniec z Puszkinem! Dopiero pod koniec drugiego roku wojny Rada Ministrów dowiedziała się, że Puszkin nie jest częścią ukraińskiej kultury i urzędnicy zgodzili się z naszą inicjatywą dotyczącą zburzenia jego pomnika. I za to dziękujemy".

W kwietniu 2023 r. prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę zakazującą propagandy rosyjskiej polityki imperialnej. Przewiduje ona zakaz produkcji, dystrybucji i publicznego wykorzystywania symboli radzieckich i rosyjskich. Aby spełnić wymogi tej ustawy, władze państwowe i samorządy lokalne musiały usunąć z przestrzeni publicznej pomniki poświęcone osobom zaangażowanym w realizację rosyjskiej polityki imperialnej, a także zmienić nazwy ulic, placów, parków, skwerów i innych obiektów topograficznych zawierających symbole rosyjskiej polityki imperialnej.

Od lipca 2023 r. w Kijowie zdemontowano ponad 60 pomników związanych z historią i kulturą Rosji i ZSRR. Jednak pomnikowi Puszkina w dawnym parku jego imienia udawało się uniknąć demontażu przez długi czas. Był wielokrotnie oblewany farbą i "przyozdabiany" napisami nieprzychylnymi poecie i całej Rosji. Jego usunięcie stało się możliwe po 10 listopada, gdy ukraiński rząd wykreślił pomnik z Państwowego Rejestru Zabytków Nieruchomych Dziedzictwa Kulturowego o Znaczeniu Narodowym.

13:50

Rosja po raz pierwszy przyznała, że część sił ukraińskich przekroczyła wschodni (lewy) brzeg Dniepru w obwodzie chersońskim, ale jednocześnie poinformowała, że średnia długość życia ukraińskiego żołnierza wynosi tam około dwóch dni. Ukraińcy z kolei proszą o ciszę informacyjną, co pozwoliłoby im "później poinformować o wielkich sukcesach". Z doniesień wyłania się obraz świadczący o tym, że ukraińskiej kontrofensywy nie można jeszcze spisać na straty.

12:59

Ukraiński resort obrony podał, że do 314 290 wzrosła liczba osób, które zginęły lub zostały ranne w trakcie wojny.

12:04

Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało na platformie X (dawny Twitter), że w trakcie trwającej od wywołanej przez Rosję 24 lutego 2022 roku wojny zniszczono ponad 10 tys. rosyjskich pojazdów.

11:20

Niemiecki dziennikarz - autor książek o rosyjskim dyktatorze Putinie - Hubert Seipel otrzymał w sumie kilkaset tysięcy euro z Rosji w ramach "sponsoringu". 

Seipel jest znany z wywiadów z Putinem i reportaży na temat Rosji, w telewizji występował jako ekspert od tej tematyki - informuje w środę "Spiegel". Chwalił dyktatora i robił mu dobry PR. Prawie 100 razy spotykał się z rosyjskim zbrodniarzem.

Seipel, dziennikarz ARD, został przekupiony przez putinowskiego oligarchę kwotą 600 tys. euro. W stacji ARD uznawany był za eksperta, wyjaśniającego działania Putina, który "spędził więcej czasu z szefem Kremla, niż jakikolwiek inny zachodni dziennikarz".

10:20

W Charkowie na północnym wschodzie Ukrainy zatrzymano docenta miejscowego uniwersytetu, który pracował dla GRU (rosyjskiego wywiadu wojskowego). Mężczyzna przekazywał wrogowi dane o obiektach infrastruktury krytycznej i korygował cele ataków rakietowych - poinformowała w środę Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

Zatrzymanym jest 49-letni docent (ten ukraiński stopień naukowy nie ma odpowiednika w polskim systemie nauczania - PAP), którego rosyjski wywiad zwerbował po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę. Jednym z głównych zadań agenta było rejestrowanie skutków uderzeń rakietowych i artyleryjskich na jedno z przedsiębiorstw obronnych w obwodzie charkowskim, które rosyjskie wojsko wielokrotnie ostrzeliwało.

09:00

We wtorek z Ukrainy do Polski odprawiono 20,7 tys. osób, a 19 tys. wyjechało z Polski do Ukrainy - poinformowała w środę Straż Graniczna. Od 24 lutego 2022 r. - od początku agresji Rosji na Ukrainę - odnotowano ponad 17,107 mln wjazdów do Polski i ponad 15,315 mln wyjazdów na Ukrainę.

Środa to 630. dzień rosyjskiej napaści na Ukrainę. Agresja rozpoczęła się 24 lutego 2022 r.

08:00

Rosyjskie siły, uczestniczące w inwazji na Ukrainę, próbują odzyskać inicjatywę w wojnie, przeprowadzając jednocześnie kilka operacji ofensywnych na wschodzie kraju. Sukces tych działań jest jednak wątpliwy, ponieważ ukraińską armia skutecznie broni się na kluczowych odcinkach frontu - ocenił w najnowszej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

O intensyfikacji rosyjskich działań zaczepnych na kilku kierunkach jednocześnie świadczą poniedziałkowe i wtorkowe wypowiedzi m.in. prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, naczelnego dowódcy armii tego kraju generała Wałerija Załużnego i dowódcy sił lądowych generała Ołeksandra Syrskiego. 

Ukraińscy politycy i wojskowi są zgodni, że najeźdźcy próbują odzyskać inicjatywę nie tylko w Awdijiwce, ale też w pobliżu Kupiańska, Marjinki i Bachmutu - zauważył ISW.


07:38

Prezydent Ukrainy zwrócił uwagę na silne ataki Rosjan, zwłaszcza w rejonie donieckim. "Musimy zrozumieć, że Putin ma ma bardzo cyniczny i konkretny cel polityczny i jest gotów poświęcić życie tylu swoich ludzi, ilu będzie chciał. Chce wykazać przynajmniej pewne taktyczne rezultaty w pierwszej połowie grudnia kiedy zamierza ogłosić swój udział w wyborach" - powiedział Zełenski.

Dodał, że Rosja traci żołnierzy i sprzęt pod Awdijiwką szybciej i na większą skalę niż np. koło Bachmutu. "Wytrzymać te ataki jest wyjątkowo trudno" - podkreślił Zełenski. 

Wybory prezydenckie w Rosji mają odbyć się w marcu 2024 r. 

06:14

Winni śmierci 19 żołnierzy ze 128. specjalnej brygady zakarpackiej, którzy zginęli w rosyjskim ataku z 3 listopada, zostaną ukarani - powiedział we wtorek ukraiński minister obrony Rustem Umierow, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.

"Główny Inspektorat Ministerstwa Obrony poinformował mnie o wynikach śledztwa w sprawie okoliczności ataku rakietowego na 128 Samodzielną Brygadę Gwardii. Teraz wiemy minuta po minucie, co się stało i jak do tego doszło. Dowiedzieliśmy się, co doprowadziło do tragedii i jak można było jej uniknąć" - powiedział Umierow.