PZPN zapłacił za naprawę stadionu zdemolowanego po majowym finale Pucharu Polski na stadionie Zawiszy w Bydgoszczy - ustalił reporter RMF FM Tomasz Fenske. Po wybrykach kibiców Lecha Poznań i Legii Warszawa bydgoski klub wystawił PZPN rachunek na ponad 82 tys. zł.
Jak mówi wiceprezes Zawiszy, Dariusz Bednarek najbardziej ucierpiała jednak reputacja stadionu. Pozostała jakaś blizna po tych zajściach. Myślę, że trochę czasu minie, że Zawisza znowu udowodni w pewnym momencie, że to obiekt, który nadaje się do przeprowadzenia różnych imprez, nie tylko lekkoatletycznych, ale i piłkarskich - mówi Bednarek. Jak podkreśla wszystkie elementy, które zostały uszkodzone, zostały już naprawione. Według Bednarka stadion jest gotowy do następnych imprez.